Wpis z mikrobloga

@wrednota: Prawdę mówiąc to chcę sobie robić jeden kierunek, ten o którym wiesz, prywatnie - bo nie ma publicznego. A po wynikach matur stwierdziłem, że szkoda nie wykorzystać takiego cudu. Wiec rozważam dwa kierunki. A co, zdolny jestem!
  • Odpowiedz
@kate1990: Nie wybieram się, a rozważam :) Jest spora różnica. Z tego co kojarzę to dostają się tam ludzie, którzy nie mają samych rozszerzeń pozdawanych. Tylko, że to ludzie, których widziałem po kilka razy w życiu i nie mam jak się od nich dowiedzieć o progi.
  • Odpowiedz
@nodikv: no dostają, u mnie też tacy są na roku,ale dwa pozostałe przedmioty mieli mega dobrze ogarnięte na 80/85% Nie wiem jak teraz, progi co roku spadają na uwr (niedługo niżej od Rzeszowa :<) ale zastanów się czy skoro nie chciało Ci się ogarnąć matur, to czy będzie Ci się chciało ogarniać co pół roku materiał jak na maturę*4
  • Odpowiedz
@kate1990: Z tym, że ja do tej matury nie ruszyłem nic. Bo mnie to nie interere, byłem w szkole to słyszałem co mówią i tyle też umiałem. Teoretycznie na studiach jest już bardziej zawężona grupa tematyczna, o której słuchasz i się uczysz. A prawo i okołoprawna tematyka mnie interesuje od dawna, dawna.
  • Odpowiedz