Aktywne Wpisy
WykopX +8
03:00:01 #listaobecnosci #nocnazmiana
Śpicie?
@Lockersky @PapiezPolak937 @Rimbolo @Przegrywzyciowy0 @LeKosmita @GryzeKisiel @pestis @ask111
Śpicie?
@Lockersky @PapiezPolak937 @Rimbolo @Przegrywzyciowy0 @LeKosmita @GryzeKisiel @pestis @ask111
morgiel +24
Z końcem maja (31.05-10.06), w 5 osób wyruszyliśmy w motocyklową podróż przez Bałkany. Start z Krakowa, a następnie:
Budapeszt - piękne miasto, w naszym kraju nic się do tego nie umywa.
Belgrad - przedmieścia obskurne i strasznie zatłoczone ale centrum i okolice robią bardzo duże wrażenie, zdecydowanie warte zwiedzenia.
Pljevja - mieścina w Czarnogórze, gdzie za grosze można porządnie zjeść i wypić, a w nocy tętni życiem. Dodatkowo mieszkaliśmy koło SpaceX.
Kotor - spaliśmy niedaleko zatoki, co tu dużo pisać, piękne morze po prostu :).
Dubrownik - tylko przejazdem na kawę, była straszna patelnia ale King's Landing robi wrażenie :).
Makarska - typowo turystyczna miejscowość (jak większość w Chorwacji) tzn. plaże, cudowne morze i nocne życie (tutaj spędziliśmy 2 dni).
Senj - w sumie j/w.
Triest - piękne włoskie miasto, pizza, Aperol, kapuczina - czego chcieć więcej.
Balaton - zdecydowaliśmy wrócić dzień wcześniej, i przez ponad 200 km wieczorem jechaliśmy w burzy i gradobiciu, więc nie było co zwiedzać, aczkolwiek kolejnego dnia w parku obok był zlot bumy ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Bled - malownicze miasteczko w Słowenii nad jeziorem, dodatkowo wcześniej jechaliśmy kilkadziesiąt kilometrów krętą, górską drogą, gdzie w oddali było widać Alpy. Stąd już odbiliśmy bezpośrednio do Krakowa przez Słowację (początkowe 200 km również w srogiej ulewie ale tym razem z rana).
Ogromne wrażenie zrobił na mnie Durmitor - niesamowita przyroda, lasy, góry, których nie doświadczy się w Polsce i turkusowa, krystalicznie czysta woda. Podobnie w Chorwacji, z tym, że tam już mówimy stricte Adriatyku.
Jeżeli chodzi o drogi, to część Serbii, Czarnogóry oraz praktycznie cała Chorwacja (kilkaset km brzegiem morza) to praktycznie tor wyścigowy, asfalt świetnej jakości i masa winkli, a całość dopełnia w sumie brak policji, zatem można dać upust emocjom i odkręcać manetkę w opór ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Z takich ciekawszych sytuacji, to na granicy z Serbią spotkaliśmy sporą ekipę z Hell's Angels, w Czarnogórze niedługo przed naszym przejazdem obsunęło się osuwisko skalne i trzeba było drogę oczyścić z kamieni, w Makarskiej przechodnie mieli atrakcję jak poszliśmy na siłownię na otwartym powietrzu, a z kolei w Słowacji w drodze powrotnej część drogi była zawalona błotem, bo burzy, która przeszła niewiele wcześniej. Natomiast w samej Serbii jak i Czarnogórze (oraz podejrzewam np. Albanii), wystarczy być trochę lepiej zbudowanym jegomościem i od razu na start zyskuje się szacunek u localsów :).
Jeżeli chodzi o samą organizację, to mieliśmy wstępnie zaklepane 3 noclegi, a kolejne braliśmy z dnia na dzień, ponieważ oryginalny plan trasy lekko się zmienił, finalnie przejechaliśmy ponad 3500 km, średnio 300-400 km dziennie, 1 dzień przerwy, a ostatnie 2 dni po 500 km (powrót dzień wcześniej niż wstępnie planowane).
Nie mieliśmy żadnych poważnych awarii, nikomu nic się nie stało, i poza powrotem, gdzie 2 ostatnie dni byliśmy przemoczeni (tak, mieliśmy przeciwdeszczówki ale buty czy rękawice też przemakają) pogoda była idealna.
Odnośnie sprzętów jakimi jechaliśmy:
Yamaha MT09 2017 (ja)
Yamaha MT10 2017
Monster 821 2017
Kawasaki Z1000SX 2015
Triumph Speed Triple 2013
Oczywiście do praktycznie każdego akcesoria takie jak kufry, tankbag, odpowiedni wydech ( ͡° ͜ʖ ͡°) czy owiewka.
Foty z wyjazdu tutaj, dodatkowo jeszcze ponad 200GB nagrań z GoPro ale czekamy jak kolega ładnie to wszystko potnie ( ͡° ͜ʖ ͡°).
#motocykle #motomirko #motomirki #podroze
Średnio mieliśmy 40l bagażu na głowę (+ drobiazgi w tankbagu), a i tak praliśmy na bieżąco więc połowa z tego by wystarczyła :).
Jechałes może przez serpentyny kotorskie? Bo ponoć zamknięta droga na którymś odcinku jest.
1290 to kawał wściekłej bestii :D Ale cena też kosmos. Ja się przymierzam pod zakup 790.
@125ccfurii: tylko pamiętaj, że jak jeździsz 125cc na kat. B to tylko w Polsce!