Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
hitsmer +538
Ostrzegam wszystkich przed @Kami123x
Jeden mirek już go wyjaśnił, dopisuje następne punkty:
1. Jedzenia z mopsu nie chce, bo za długo będzie czekał.
2. Jedzenia od caritasu czy brata Alberta nie chce, bo kościół.
3. Pracy na budowie nie chce, bo nie ma doświadczenia i siły.
4. Praca najlepiej tylko za komputerem, dziwnym trafem nie powiedział co umie przed tym komputerem robić, pewnie tylko czytać wypok.
5. Na czarno, żeby sobie zarobić
Jeden mirek już go wyjaśnił, dopisuje następne punkty:
1. Jedzenia z mopsu nie chce, bo za długo będzie czekał.
2. Jedzenia od caritasu czy brata Alberta nie chce, bo kościół.
3. Pracy na budowie nie chce, bo nie ma doświadczenia i siły.
4. Praca najlepiej tylko za komputerem, dziwnym trafem nie powiedział co umie przed tym komputerem robić, pewnie tylko czytać wypok.
5. Na czarno, żeby sobie zarobić
Odpowiedź w historii poniżej.
Szukałem dziś części do pewnego urządzenia. Coś naprawdę niewielkiego (~1000PLN). Wysłałem dwa zapytania: jedno do firmy w Hamburgu, drugie do firmy w Szanghaju.
Chińczycy odpowiedzieli mi w 10minut. Wymieniliśmy kilka wiadomości w nieformalnym stylu i postanowiłem kupić jeszcze kilka części u nich. Przedstawili też całkiem fajną ofertę na całe urządzenie.
Niemcy w tym czasie wysłali mi do uzupełnienia długaśny formularz rejestracji, gdzie muszę podać między innymi firmowy numer konta(po co!?). Nawet nie odpowiedzieli czy mają tę część.
Po kilku godzinach Niemcy odpowiedzieli. Ich oferta była o 20% gorsza od chińskiej. Ale to i tak już było nie ważne bo w tym samym czasie Chińczyk mi napisał, że paczka już spakowana i czeka na $.
Aha jak to jest, że Chińczycy którzy używają na co dzień mandaryńskiego potrafią jak trzeba kodować polskie znaki, a sąsiedzi zza Odry już nie?
#majfrendy #majfrend
Majfrend może zabrac kasę, wysłać cegłę i co mu zrobisz? Do Niemca można w kilka godzin podjechać i łopatologicznie wytłumaczyć, w czym jest problem.
A partacze zdarzają się wszędzie, w PL, europie i Chinach.