Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej. Mam problem z moj #rozowypasek. Chodzi o to ze jakieś dwa lata temu oboje paliliśmy papierosy. Ja i żona każde około paczki dziennie. W końcu postanowiliśmy razem, że rzucamy palenie i każdy zaoszczędzone pieniądze odkłada do swojej skarbonki, żeby po czasie uzbierać sobie na coś fajnego. Postanowiłem wrzucać dziennie do puszki 15zł bo tyle praktycznie dziennie wypalałem, żona także. Nie palę do tego czasu a ona wytrzymała miesiąc i wróciła do nałogu- stwierdziła, że za bardzo to lubi.
Oboje pracujemy- ja zarabiam jakieś 6 tys przy dobrym miesiącu, czasem zdarzy sie 4,5. Żona pracuje na pół etatu zarabia ok 900 zł. Nie chce iść na cały bo twierdzi że nie bedzie miała czasu a ja zarabiam wystarczająco. Całość swoich pieniedzy ma dla siebie czasem dorzuce jej ze swoich. Opłaty i na życie płacimy z moich zarobkow ona swoje pieniadze przeznacza na swoje przyjemnosci. Domem zajmujemy sie wspolnie nie mamy dzieci.
Cała afera zaczeła sie bo po dwoch latach odłozyłem 10 tys zł w swojej puszcze. Postanowiłem kupic sobie motocykl bo zawsze o nim marzyłem. No i zaczeło sie hurr durr- że jestem egoistą, że pieniadze powinnismy na jakis wspolny cel przeznaczyc np. wycieczke za granice. Powiedziałem ze nie mam mowy, to sa MOJE pieniadze bo dwa lata nie paliłem i dlatego teraz należy mi sie bo sobie je odłożyłem. Oczywiscie zona zaraz do mamusi zadzwoniła i teraz juz połowa rodziny gada do mnie, że oszczednosci na swoje zachcianki chce rozwalic. Tlumacze zonie ze ma 900 zl dla siebie co miesiac na zachcianki i z tego połowę przepali wiec jakby zrezygnowala z nalogu to moglaby sobie jeszcze wiecej odlozyc a jakby poszla na pelny etat do pracy to jeszcze wiecej ode mnie by uzbierała bo wydatki ja nie obchodza a pieniadze i tak wydaje wszystkie ktore zarobi. Stwierdziła ze jak kupie motocykl to wiecej sie do mnie nie odezwie. I teraz zastanawiam sie czy ustapic dla swietego spokoju bo afera jest juz na całą rodzine. Z drugiej strony troche mi szkoda bo dwa lata zbieralem a pierwsze pol roku bez fajek to byla prawdziwa mordega, wiec uwazam ze nalezy mi sie nagroda.
#logikarozowychpaskow #gownoburza #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 237
  • Odpowiedz
Stwierdziła ze jak kupie motocykl to wiecej sie do mnie nie odezwie.


i ona myśli, że to jest kara?

I teraz zastanawiam sie czy ustapic dla swietego spokoju bo afera jest juz na całą rodzine.


ja bym się zastanawiał czy kupić sobie turystyka czy choppera

@AnonimoweMirkoWyznania:
  • Odpowiedz
portfelik: Po pierwsze: na co takiego żona nie będzie miała czasu, jak pójdzie do pracy?
Po drugie: ile ona ma w swojej skarbonce?
Po trzecie: jesteś zdrowo dymany. Utrzymujesz cały dom, właściwie utrzymujesz ją i jeszcze częściowo dom prowadzisz XD Weź się typie zastanów, czy jesteś partnerem czy portfelem.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
  • Odpowiedz
  • 28
@AnonimoweMirkoWyznania

Jak ja cię bardzo rozumiem. Identyczna sytuacja, jakbym czytał o swojej przeszłości.
#!$%@? jej smuty, kupuj motocykl. A przede wszystkim zastanów się czy aby chcesz nadal tkwić w tym chorym układzie. Nie związku, układzie. Układ polega na tym, że jesteś dymany bez mydła. Ona nie pracuje, przewala swoje i jeszcze kawałek twoich pieniędzy a do tego ma pretensje, że za mało na nią wydajesz. Nie macie dzieci, stosunkowo łatwo będzie się
  • Odpowiedz