Wpis z mikrobloga

@Tommy357: Ty kozak, odłóż te b--ń i spróbuj się zwierzakiem tylko siłą własnych mięśni. Tyś żaden myśliwy ino rzeźnik. Potem się patrzy na tych warchlaków z bebzunami wywalonymi, którzy chcą, żeby ich nazywać myśliwymi.
  • Odpowiedz
@Tommy357: jem i owszem, ale co to ma do rzeczy? bylem w rzeźni wiem jak to wygląda i do rzeźnika nic nie mam. Praca ciężka i trudna, trzeba być psychicznie odpornym. Nie wiem tylko co ma jedzenie mięsa do nazywania siebie jakimś łowcą czy innym myśliwym mając tak olbrzymią przewagę nad zwierzęciem. Czy kapitan trawlera łowiący tuńczyki jest myśliwym?
  • Odpowiedz
  • 13
@Sabarolus ooo czyli rzeźnik nie ma przewagi nad zwierzyną która stoi w ubojni nie wiedząc jak wygląda świat na zewnątrz, a ja ze sztucerem często tygodniami nie mogąc znaleźć odpowiedniego dzika mam potężną przewagę tak ? Ty też możesz spróbować zabić taką świnie ktorą jesz gołymi rękami
  • Odpowiedz