Wpis z mikrobloga

Czy jest tu ktoś kto gra na giełdzie pod kontem dywidend? Zastanawiam się nad inwestowaniem co miesiąc w spółki mające wypłacać dywidendy w najbliższym czasie.

Przykładowo w lipcu wybiorę sobie kilka spółek, które w tym samym miesiącu wypłacają dywidendy i zakupię akcji za 1000 zł. W Sierpniu dołożę kolejny 1000 zł i tak co miesiąc. Zdaję sobie sprawę, że dywidenda jest odcinana od ceny akcji w dniu jej wypłaty, dlatego zastanawiam się jak długo warto by było taką akcję trzymać przed sprzedażą. Czy to w ogóle będzie miało sens jeśli by przyjąć taki wariant, że powiedzmy w pierwszym tygodniu miesiąca kupuje akcje dywidendowe, na początku kolejnego miesiąca je sprzedaje i powtarzam proces z nowymi spółkami?

Teoretycznie od takiego tysiaka na dywidendach powinno się dać ugrać jakieś 70 zł nie patrząc na ewentualny dalszy spadek akcji cen. Ktoś się bawi w takie coś?

Jeśli jest ktoś zainteresowany to od przyszłego miesiąca mogę ruszyć z serią wpisów pod tagiem #qbolowedywidendy gdzie będę dawał znać akcje jakich spółek kupiłem i jak na tym wyszedłem.

#inwestycje #inwestowanie #gielda #gpw
  • 12
@Qbol69: spółki dywidendowe to najsensowniejsze i najbezpieczniejsze rozwiązanie na rynku akcji. Oczywiście zdarzają się babole, jak np. KGHM, ale na ogół tak jest najpewniej inwestować. Tylko wtedy to jest inwestowanie, nie kasyno, więc swój czas też to zabierze. Pogoogluj sobie cykl "dywidenda jak w banku" i poczytaj co tam piszą.
Dokladnie tak, inwestowanie pod dywidende to dlugoterminowe inwestowanie. Cykl dywidenda jak w banku Samcika jak najbardziej godny polecenia.

No i musisz dobrze wybrac spolke.. taki kghm jak kolega pisze nie wyplaci dywidendy, pge, tauron chyba tez a w przeszlosci niezle kasa sypali. Z duzych spolek SP sa jeszcze Pzu i pekao z porzadna dywidenda, ale to spolki gdzie rzadza politycy wiec trzeba uwazac:)