Wpis z mikrobloga

Lol, co takim ludziom siedzi w glowie...
Mam taką koleżankę, która regularnie przyprawia rogi swojemu mężowi (jakoś od roku już). Ja oficjalnie o tym nie wiem, mowila mi to wspolna znajoma, ktora z kolei wie od tej kolezanki bezposrednio wiec potwierdzone info, ale w tajemnicy wiec sie nie zdrazam, ze wiem xD Generalnie cos mocno nie tak w malzenstwie maja bo juz nawet nie mieszkaja razem xD no ale wciaz sie odwiedzaja w weekendy (to chyba ta slynna przerwa xD) a na tygodniu bolcuje sie z innym. Co smieszniejsze obaj maja tak samo na imie wiec na pewno sie nie pomyli xD Mąż ogólnie chyba podejrzewa, że coś jest na rzeczy ale nie wiem ile wie na pewno a ile się domyśla.
Moje zdanie na ten temat jest takie, że trzeba zakonczyc jeden zwiazek zanim sie wejdzie w drugi no ale, ze formalnie o tym nie wiem a lipy drugiej kolezance nie chce robic ze sie wygadala to nie poruszam tego tematu.

No ale do rzeczy, koleżanka ta nazwijmy ją Jadzia ( ͡° ͜ʖ ͡°) była wczoraj u mnie i jak to baby troche poplotkowałyśmy, piłyśmy wino i inne pierdoły, no mniejsza o to. W pewnym momencie zrobiła się melancholijna, dorwała się do youtube i zaczeła puszczać jakieś smęty typu 18L - Jak zapomnieć xD Już wiedziałam, że coś się święci i usłyszę jakieś #coolstory

No i opowiada, że była u swojego Zenka (męża, nie tego drugiego xD) na weekendzie i zauważyła że ma #badoo zainstalowane na telefonie i do mnie z tekstem "a wiesz, że mój kochany mąż zainstalował sobie badoo i z jakąś Wiktorią się umawia, wyobrażasz to sobie?" xD
- nie szmato, nie wyobrazam sobie jak rogacz moze chciec kogos poznac bo jego zona mu przyprawia rogi, no kto by pomyślał jaki z niego cham i prostak - to na szczęście nie wyszło z moich ust, tylko w główce zostało xD
Generalnie była strasznie oburzona jak on w ogóle śmie śmieć ją zdradzać (no tak #!$%@? bo ona ma monopol na to w związku xD)
Potem pełna dumy powiedziała mi, że "za karę" pozmieniała mu hasła do fb do poczty itd. i hehe ciekawe kiedy sie zorientuje, no ale ma za swoje, taki ze mnie komputerowiec () - tu już trochę nie wytrzymałam i powiedziałam, że przegieła bo złamała prawo (w sumie nie wiem czy złamała xD) i jakby się nie zachował to tak #!$%@? robić nie powinna no ale do niej nic nie docierało bo Zenek #!$%@? taki zły. Długo się siliłam, żeby jej nie #!$%@?ć od góry do dołu za hipokryzje i debilizm no ale dałam rade, czego teraz żałuje.

Ale jak niektóre laski muszą być #!$%@?, żeby #!$%@?ć własne małżeństwo a później próbować się wybielić przed swoimi koleżankami oczerniając bogu ducha winnego męża ¯\(ツ)_/¯. Czas urwać tą znajomość chyba

#truestory #logikarozowychpaskow #zwiazki #zdrada ##!$%@? ##!$%@?

________________________________________________________________________________
#opowiescimango - chcesz byc na bieżąco? OBSERWUJ :-)
MangoZjem - Lol, co takim ludziom siedzi w glowie...
Mam taką koleżankę, która regul...

źródło: comment_sjprdECMxKTTEstf8Y8VJKkjLIwUnPfi.jpg

Pobierz
  • 50
  • Odpowiedz
@MangoZjem: 1. laska zdradza męża + jest hipokrytką
2. laska mówi koleżance, że koleżanka zdradza męża, mimo iż tamta raczej by tego nie chciała
3. laska siedzi i pije wino z laską, mimo iż wręcz nią gardzi

Ogarnijcie się wszystkie
  • Odpowiedz
1. laska zdradza męża + jest hipokrytką

2. laska mówi koleżance, że koleżanka zdradza męża, mimo iż tamta raczej by tego nie chciała

3. laska siedzi i pije wino z laską, mimo iż wręcz nią gardzi


@cojaturobietezzajety: I jeszcze używa jakiegoś podludzkiego zwrotu "na weekendzie" i "na tygodniu"
  • Odpowiedz
@MangoZjem: Cóż... Nie lubię generalizacji, ale na to jaką jest się osobą wpływa wiele czynników. Szczególnie ważnymi są czynnik środowiska, w jakim się wychowujemy i dzieciństwo (z kim się wychowywaliśmy i kto nas wychowywał, jakie mieliśmy wzorce). Niestety, ale doszłaś do pewnego małego odkrycia osobowości/natury dosyć sporej części kobiet. Zakłamanie, hipokryzja, manipulacja, ucieczka od odpowiedzialności, zrzucanie winy na drugą stronę, egoizm.

Niektórzy takie odkrycie nazywają redpillem. Ale to krzywdzące. Nie
  • Odpowiedz
@IHateMyself: nie podszywam sie ¯\_(ツ)_/¯

który udawał kiedyś różową, przyznał się do tego, a potem powiedział, że to niby żart i jednak jest różową.


@mirek_januszy: jakie masz kryteria w ocenianiu co jest prawda a co nie, bo chyba nie rozumiem. Tj. dlaczego wierzysz, ze ten wpis w ktorym sie przyznalam do bycia facetem jest prawdziwy, a nie wierzysz w to, ze pisalam ze to byl bait?
  • Odpowiedz
  • 0
@MangoZjem historia mojej kumpeli. Ma znajomych, nie są małżeństwem, są ze sobą 6 lat. Od roku ją zdradza z tą samą różową.
Zdradzana domyśla się, ale nikt jej nie powie, bo już wcześniej wybaczała takie akcje, więc nikt nie chce się mieszać, żeby wyjść na najgorszego.
  • Odpowiedz
Ja oficjalnie o tym nie wiem, mowila mi to wspolna znajoma, ktora z kolei wie od tej kolezanki bezposrednio wiec potwierdzone info


@MangoZjem: no na 100% prawda.

mi sąsiad mówił że ma kuzyna którego brat ma żonę co pracuje w NASA i kosmici żyją wśród nas.
  • Odpowiedz
@yoshi314: no mam info z drugiej reki, przyjaznimy sie we trzy i nie widze powodu dla ktorego mialaby klamac. poza tym gdybym dowiedziala sie o tym z pierwszej reki to musi to juz oznaczac na 100% prawde?
  • Odpowiedz