Wpis z mikrobloga

@krejdd: Dzięki, to wartościowy materiał. Edison i Tesla gościli na Wykopie już nie jeden raz, ale teraz zagościli po hiszpańsku. Tylko ten okropny lektor, ale ciul. Hiszpański to hiszpański.
@mike78: lektor słaby, ale da się przyzwyczaić po paru minutach. Aż wstyd się przyznać, że dopiero z tego filmu dowiedziałem się w jaki sposób powstała współczesna elektryczność ;x

A Edison, to jednak był niezły


@krejdd: Był. A jeśli chodzi o mnie, to akurat poruszam się zarówno po obszarze języka hiszpańskiego i elektrotechniki. Edison - me cago en la leche de tu madre, cabron, pinche pendejo, culero, hijo de tu madre.
@kelso123: Z uwagi na łatwiejszą wymowę (brak "seplenienia" z którego słyną Hiszpanie) i nieco uproszczoną gramatykę (odpada forma II osoba l.m., przynajmniej w Meksyku). Poza tym, hiszpański jest szybkim językiem, a Hiszpanie mówią super szybko. Dla mnie osobiście brzmienie latino jest także o wiele przyjemniejsze dla ucha, ale to już kwestia subiektywna.