Aktywne Wpisy
#sodastream #gotujzwykopem
Mireczcy. dobre to jest. zadowolony jestem. kupilem se to dzisaj dokladnie taki zestaw za 299zł
i dwa syropy za 37 zł
testy:
Woda gazowana- wychodzi bardzo dobra, z kupna butelkowej wody gazowanej juz rezygnuje.
Syropy:
Pepsi MAX- dla mnie smakuje tak samo jak ta sklepowa, takze rezygnuje z kupna butelkowych.
Pepsi (klasyczna z cukrem)- tu niestety sie troszeczke zawiodlem, ale takze rezygnuje z pepsi butelkowanej. W smaku delikatnie rozni sie
Mireczcy. dobre to jest. zadowolony jestem. kupilem se to dzisaj dokladnie taki zestaw za 299zł
i dwa syropy za 37 zł
testy:
Woda gazowana- wychodzi bardzo dobra, z kupna butelkowej wody gazowanej juz rezygnuje.
Syropy:
Pepsi MAX- dla mnie smakuje tak samo jak ta sklepowa, takze rezygnuje z kupna butelkowych.
Pepsi (klasyczna z cukrem)- tu niestety sie troszeczke zawiodlem, ale takze rezygnuje z pepsi butelkowanej. W smaku delikatnie rozni sie
Gmeras +19
Właśnie wylądowałem z rocznym synem w szpitalu. Zanim tu trafiłem to spotkałem 3 konowałów. Pierwszemu można jeszcze wybaczyć bo to była niedziela według mnie na pediatrię przebadała syna ok w tym dniu miał mokry kaszel stwierdził zakażenie wirusowe oraz stan zapalny w uchu ( na to według mnie antybiotyk się wprowadza) no dobra wizyta kontrolna we wtorek poniedziałek stan już delikatnie gorszy dochodzi gorączka i katar. We wtorek pediatra nie widzi nic
Jako że temat ciekawy i podejście ambitne (gruparatowaniapoziomu) postanowiłem się tym wpisom przyjrzeć. Niestety okazało się że są to ordynarne fejki lub zwykłe przeklejanki z wiki sowicie okraszone gównoburzą pt. "Katole vs Ateusze względnoe Protestanci"
Jako że wszystkie zrzynki z wikipedii (poza w/w fejkiem bazującym na wiki) zostały starannie dobrane pod tezę jakoby Kościół Katolicki nie tylko nie hamował rozwoju nauki a miał na nią wręcz zbawienny wpływ postanowiłem trochę sprawy sprostować. Mój problem z tym twierdzeniem polega na tym że przykłady pojedyńczych naukowców związanych z kościołem w żaden sposób nie demonstrują stosunku kościoła jako instytucji do postępu i nauki. Jest to szczególnie widoczne w średniowieczu gdzie KK posiadał całkowity monopol na naukę w Europie i dostęp wiedzy był uzależniony od wstąpienia do w/w organizacji.
Z wrodzonej przekory postanowiłem przybliżyć rozwiązania instytucjonalne KK które miały realny wpływ na rozwój nauki w Europie niejako w opozycji do wpisów o pojedyńczych przypadkach osiągnięć ludzi związanych z katolicyzmem. Jednocześnie chciał bym zaprosić ludzi zainteresowanych tworzeniem wpisów z obu stron barykady #katolicyzm #ateizm #neuropa #4konserwy #chrzescijanstwo
Dziś przyjrzymy się Index Auctorum et librorum prohibitorum. A dokładniej pierwszemu wydaniu z 1559 roku
http://daten.digitale-sammlungen.de/~db/bsb00001444/images/index.html?id=00001444&fip=72.234.51.142&no=7&seite=6
Po upadku cesarstwa zachodniorzymskiego i wielkiej schiźmie KK znalazł się w bezprecedensowej sytuacji w wyniku której posiadł on całkowity monopol na słowo pisane w Europie. Monopol z którego skrzętnie korzystał przez następne 500 lat.
Wynalezienie druku w połączeniu z reformacją sprawiło że ów monopol zaczął się kruszyć na co tracący grunt pod nogami KK zareagował bardzo nerwowo.Cenzura i palenie książek nie było niczym nowym lecz w obliczu masowości nowego zjawiska stare metody okazały się niewystarczające.
Pierwsze nieoficjalne indeksy ksiąg zakazanych miały ograniczony zasięg i powstawały jako reakcja na lokalne wydawnicywa z którymi miały walczyć. Powstały one w Niderlandach (1529) Wenecji (1543) i Paryżu (1551). Wymierzone głównie w protestantyzm wprowadziły mechanizmy prawne wkrótce wykożystane przez koścół.
Pierwszym "pełnokrwistym" indeksem opracowanym przez inkwizycje w 1557 był "Index Librorum Prohibitorum" nie został on jednak zatwierdzony przez Pawła IV i nigdy nie został opublikowany. Jego zmodyfikowana wersja poszła do druku dwa lata później. Index ów okazał się dość niepopularny wśród hierarchów kościelnych jako zbyt restrykcyjny. Nie chodziło tu jednak o samą liste tytułów a o zapis nakładający kary za posiadanie czy czytanie jakichkolwiek książek autorstwa ludzi których tytuły znalazły się w indeksie jak również wydawców którzy wydrukowali choćby jedną pozycje z listy. Efektem była faktyczna delegalizacja praktycznie wszystkich książek w Europie.
Doprowadziło to do kuriozalnych sytuacji i przykładem niech będzie jedna z najwybitniejszych prac pierwszego pokolenia krytyków protestantyzmu "Obrona siedmiu sakramentów" Henryka VIII która wylądowała na cenzurowanym zaraz obok prac Marcina Lutra z którymi polemizowała.
Zasady te zostały uporządkowane przez indeks Piusa IV opublikowany w 1564 który usystematyzował przepisy wobec ksiąg już opublikowanych oraz sprecyzował procedury postępowania wobec nowych prac.
Przyjrzyjmy się teraz wpływowi na naukę jaki miała owa instytucja. Za przykład niech posłuży nam sprawa Galileusza. Nie będę się jednak rozwodził nad słynnym procesem i aresztowaniem a skupie się na mniej znanych wcześniejszych wydażeniach. Kiedy dzieło Kopernika "O Obrotach Ciał Niebieskich" trafiło na listę w 1616 było to powszechnie postrzegane jako atak nie na Kopernika a właśnie na Galileusza.(MacLachlan, 1997, p.70) W tym samym roku Galileusz został wezwany przed inkwizycje w Rzymie gdzie "przekonano" go do porzucenia badań nad kopernikowską teorią heliocentyczną. W ramach autocenzury Galileusz porzucił badania na rzecz neutralnej matematyki aż do czasu wyboru na papieża Berberiniego.
Jak widać instytucja ta miała jak najbardziej negatywny wpływ na Europejską naukę i jedynym jej celem było utrzymanie monopolu KK na słowo pisane. Na szczęście okazała się ona dość nieskuteczna i wraz z rozwojem kultury i nauki jej znaczenie uległo marginalizacji.
Indeks ksiąg zakazanych funkcjonował aż do 1966 roku i doczekał się 32 wydań.
W przyszłych wpisach postaram się przybliżyć inne instytucje i mechanizmy KK które działały na szkodę nauki.Z góry przepraszam za literówki i błędy jako że piszę na telefonie.
@Towarzysz_Moskwin: To tym mówił w One Night Stand Kyle MacLachlan?
https://www.worldcat.org/title/galileo-galilei-first-physicist/oclc/42374485&referer=brief_results
@Towarzysz_Moskwin: bardziej chyba istotne jednak jaki wpływ na rozwój nauki miało to że katolicyzm jest składową, powiedzmy, tożsamości kulturowej Europy i jak wywodzące się z niego wartości wpływały na postrzeganie i dążenia europejczyków w kontekście nauki. Oraz jak wypada to w porównaniu z
@kubako: Nie dziękuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Można by tak rozszerzać dyskusje w nieskończoność a mój wpis miał na celu jedynie zwrócenie uwagi na pewne mechanizmy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie jestem pewien co masz przez to na myśli. Jak wyglądał ten całkowity monopol?
Galileszowi nie zakazano badań, a jedynie nauczania, że heliocentryzm jest
Na przełomie października i listopada 1618 roku Galileusz bacznie obserwuje przelot komety. Myślę, że można uznać to badanie.
Odpowiem pytaniem na pytanie. Kto zajmował się publikacją, produkcją i dystrybucją książek w Europie przed wynalezieniem prasy?
(Posiadasz kolego link bo z chęcią się zapoznam no i pytanie o datę w/w)
Tu pozwole sobie
To zależy od okresu. Ale już od XIII wieku zaczynają pojawiać się prywatne pracownie w których produkowano manuskrypty. Nie było wtedy jeszcze wydawnictw w dzisiejszym rozumieniu, więc dystrybucją zajmowali się ich właściciele lub osoby które specjalizowały się w sprzedaży książek. Jak to się ma do całkowitego monopolu?
Ależ w liście wyraźnie pisze że inkwizycja uprzejmie poinformowała Galileusz że doktryna heliocentryczna jest sprzeczna z Pismem i jako taka nie może być broniona czy wyznawana. Cytowany list potwierdza
Co to znaczy "pod kościelną kuratelą"? Średniowiecze uniwersytety były niezależnymi korporacjami z licznymi przywilejami.
Tak jak pisałem, Bellarminowi chodziło o nauczanie,
Z tą niezależnością od kościoła to bym się tak nie rozpędzał.
https://en.m.wikipedia.org/wiki/University_of_Paris_strike_of_1229
Jak już pisałem w moim poście nie chodzi o samą teorie i Galileusza tylko o mechanizmy zastraszania i wpływania na "niepokornych"
Czyli Kościół ochronił uniwersytet przed wpływem władz świeckich, w czym problem? W jaki negatywny sposób wpłynęło to na rozwój nauki? Była to reakcja na konkretny kryzys, a nie tak jak piszesz chęć kontrolowania.
Ej, rozmawiamy o konkretnym liście.
Nie wkładaj mi proszę w usta słów których nie wypowiedziałem i nie wykręcaj argumentu cumplu
W liście nie ma słowa o zezwalaniu na jakiekolwiek rozważania. Jest to bardzo dyplomatycznie sformuowane oświadczenie mające na celu