Wpis z mikrobloga

@Xeni323: To zależy od kontekstu. Czy to było po kłótni, czy nagle znikąd pojawił się ten tekst. Ja użyłabym go tylko w momencie, w którym
a) za często bym się spotykała z chłopakiem i potrzebowała trochę czasu dla siebie
b) byłabym o coś zła i potrzebowała to przemyśleć, albo uspokoić się i potem pogadac bez nerwów (aczkolwiek ujęłabym to w inne słowa teraz)
c) coś działoby się nie tak ze związkiem