Wpis z mikrobloga

@tibnor: Widziałem właśnie jednego dzisiaj z "pokaż cycki dam ci ciastko", moją żonę aż skręciło z żenady. Oczywiście na starym gruzie a w środku Sebuś. Jakbym kupował samochód i zobaczył coś takiego, to chyba bym zdrapał do lakieru i dopłacił 400 PLN za malowanie elementu, byleby nie przejechać nawet metra, to jest podobny wstyd jak być przyłapanym na robieniu dupeczek z przypadku. Już wolałbym, by ktoś mnie nakrył na waleniu konia.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Ryzu17: zapomniałem o nalepianym karbonie na różne elementy. U mnie w okolicy jeździ e39 z odklejającym się karbonem na dachu,.masce, klapie bagażnika oraz oczywoście brewki z karbonu na reflektorach
@marcelstasiuk: Trudno powiedzieć, bo jeszcze nie było z tym autem nic robione, co mogłoby mu zaszkodzić. U znajomych się trzyba świetnie. Musisz jednak pamiętać, że to jest coś, spod czego Ci ruda nie wylezie, ale będzie się pięknie rozwijać pod spodem. Więc raptor czy coś takiego to jest finisz jak zrobisz bardzo dobre i gruntowne zabezpieczenie antykorozyjne