Wpis z mikrobloga

Jest godzina 10 czasu Greenwich. Córka odwieziona do przedszkola, żona odwieziona do pracy, wysprzątałem kuchnie, poodkurzałem, poprasowałem, umyłem podłogi przez najbliższe 5h mam fajrant. Potem odbiore dziecko z przedszkola, ugotuje obiad (co zajmie jakieś 40 minut) i pojade po rozowego.

Na prawde #!$%@? mają te #madki co ich mężowie zmuszają do zostania w domu. 5h oglądania seriali, #!$%@? w candycrush, sprawdzania czy pralka już skończyła odwirowywać i czy zmywarka skończyła program musi być bardzo męczące.

#niepopularnaopinia #zwiazki #dziendobry
  • 64
  • Odpowiedz
@Royal_Email:
Umiem, choć rzeczywiście totalnie nieskładnie napisałem. Ale że sam piszesz "na prawde" to nie masz pozycji by innych krytykować.
Bycie madką gdy dziecko jest w przedszkolu to nie jest bycie madką. Zostań w domu z dzieckiem na głowie, to zobaczysz z czym się mierzy wiele z tych kobiet.
  • Odpowiedz
@consummatumest: potwierdzam, mam trójkę (ʘʘ) ale i tak zazwyczaj mam posprzątane, obiad ugotuję bez problemu i mam czas dla siebie, także nie narzekam. Jedynie podczas skoków rozwojowych jest ciężko, bo syn jest wtedy nieodkladalny i po całym dniu padam na twarz.
  • Odpowiedz
@Royal_Email:

Na prawde #!$%@? mają te #madki co ich mężowie zmuszają do zostania w domu.

niektorzy mają wieksze ambicje niz poswiecanie polowy zycia na dziecko i obowazki domowe zamiast na samorozwoj. Wiec tak, wtedy maja #!$%@?
  • Odpowiedz
@Vladimir_Kotkov: xD kolejny.

SIEDZIAŁEM Z DZIECKIEM WIELOKROTNIE I BYŁO FAJNIE, ŁATWO I PRZYJEMNIE MIMO PŁACZÓW CIĄGŁEGO ŻĄDANIA ATENCJI!

Dzieci są jakie są i jak tego nie wkalkulujesz w plan dnia, a jeszcze masz 20 odcinkow klanu do obejrzenia to faktycznie ciężka sprawa.
  • Odpowiedz
@AnMarie: xD słaba wymówka. Dzieciak ma ojca już nie mówiąc o dziadkach xD

Jak masz ambicje to albo ustalasz z facetem, że dzielicie sie po równo, albo nie robisz guwniaka. A nie budzisz sie po x czasu od urodzenia dziecka, że chciałabyś jednak robić kariere już teraz natychmiast i gupi mąż i dziecko cie ograniczają.
  • Odpowiedz
  • 0
@cirael: posiedź z dziesięciorgiem w afrykanskiej wiosce. Już sie odniosłem do tego argumentu.


no to swietnie, ze jestes taki wspanialy, ale porownywanie dnia, kiedy w zasadzie nie masz dziecka pod opieka, bo jest w przedszkolu do dni, kiedy to dziecko mialbys caly czas to zadne porownanie, nie sadzisz? zwlaszcza, jesli byloby tych dzieci wiecej niz 1 ;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Royal_Email: Dzieci mają różne temperamenty, lepsze i gorsze dni, mają mamozę/tatozę, idą im zęby, boją się potworów mieszkających pod łóżkiem i tysiąc innych rzeczy, ale to pewnie wiesz, bo przerabiałeś :) Są też dzieciaki bezobsługowe i tzw. high need babys, przy których będziesz musiał nauczyć się kroić chleb jedną ręką, bo odstawienie berbecia na podłogę będzie oznaczało napad histerii (kolejnej tego dnia). W końcu są też rodzice - różni, lepiej/gorzej zorganizowani,
  • Odpowiedz