Wpis z mikrobloga

@Bonzai5
Komputer dostałem na komunię,ale internet dopiero w gimnazjum jakoś.W sumie to często zazdrościłem kolegom tego internetu,ale z drugiej strony miałem czas na przejście wszystkich Raymanów,czy innych Kapitanów Pazurów.
No i dzieciństwo spędziłem na ganianiu za piłką a nie na stronach ze śmiesznymi obrazkami ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Bonzai5: nie pamiętam ile miałam lat, ale jakoś w podstawówce rodzice (po moich prośbach) kupili mi pierwszy komputer. Przyjechał pan ze sklepu, zainstalował system, antywirusa i chyba pakiet Office i pojechał. Ja umiałam tylko włączyć, wyłączyć maszynę i uruchomić zainstalowane programy, ewentualnie maznąć coś w paincie i zmienić tapetę.

Przyszedł tatełe, stanął wyprostowany, bo przecież kupę siana właśnie zapłacił i powiedział: no izawoj, pokaż mi teraz, co ten cud techniki potrafi.