Wpis z mikrobloga

#lody #gotujzwykopem #problemydrugiegoswiata

Kurła co robię źle

Gdy robię lody o smaku słony karmel albo np. pistacjowe to wychodzą gładkie i mięciutkie i nawet po dniu w -19st. fajnie je sie nabiera.

A jak robię truskawkowe albo wiśniowe to nawet jak napiedrole śmietany 36% to w maszynce są jeszcze fajne a po przełożeniu do zamrażalnika i paru godzinach są twarde, wolno się rozpuszczają i przy jedzeniu zgrzytają jak żwir zmielony z kulkami od łożysk.

Jak pozbyć się tych kryształków lodu? Mam dodać płyn do chłodnic? Wygotować wodę z owoców? Co robić jak żyć
  • 5
  • Odpowiedz
@ynks88: karmel czy orzechy nie maja za wiele wody wiec dobrze Ci wychodzą. Natomiast owoce maja mnóstwo wody dlatego pojawiają się kryształki lodu. Nie wiem jak robisz lody. Ale technicznie rzecz biorąc powinieneś najpierw odparować wodę z owoców.
  • Odpowiedz