Wpis z mikrobloga

Mireczki, moj #rozowypasek zamowil w jednym z najwiekszych (lub najwiekszym nawet) w Polsce sklepow internetowych z butami/torebkami itd. torebke, zaplacone przelewem... No i od miesiaca nie ma, oczywiscie telefony i maile, czas na wyjasnienia, no i ostatecznie mail, ze kurier zarzeka sie ze dostarczyl... i ze ma podpis nazwiska itd. No #!$%@? chyba nie xD

Ktos mial podobny problem? Jakies protipy jak to rozwiazac poza zgloszeniem na Policje? Wartosc zakupionej rzeczy to lekko ponad 200 zl.

#rozowepaski #zakupy #prawo #kurier
pozwole sobie otagowac #maszprawo bo tam na pewno znajda sie obeznane Mireczki ;)
  • 3
@debustrol: jak to nie zarzutka, to wystąp o udostępnienie podpisu osoby odbierającej przesyłkę.
Jak się nie zgadza, a się nie zgadza, bo niby nie odbierała, to na Policję - fałszerstwo podpisu( ͡° ͜ʖ ͡°)
I tak zarzutka, nie?( ͡º ͜ʖ͡º)