Wpis z mikrobloga

@Limonkova: sproboj sie oswoic z faktem, ze nie zawsze jest sie szczesliwym. Smutek to tez jakas lekcja i przy ludziach badz neutralna bo jak sie stara czlowiek udawac pozytywnego, a czuje sie zle to wychodzi jeszcze gorzej bo tylko zuzywasz energie na aktorstwo. Nie wiem czy dobrze opisalem, ale mi pomaga.
@Limonkova: jak kolejny raz czytam tutaj wpis w tym tonie, to już nawet nie śmiech, tylko uśmiech politowania. Sami sobie wymyślacie problemy, w które zaczynacie wierzyć i które pozornie was przerastają. Masz dwie ręce, dwie nogi? To możesz naprawdę dużo. Porażki? Adam Małysz też przegrywał. Życie jest jedno, szkoda je przesrać na kanapie.
@Aquafresz nic? Mam takie wrażenie, że zadziało się trochę dobrego, ale to nadal nie to.
@Kotka_Psotka dziękuję Ci bardzo. Cieszę się, że Tobie się udało
@winterhater tak, z tym próbowałam. U mnie raczej jest zwykle słaby nastrój na co dzień. Maskuję go uśmiechem. Ale gdy tylko myślę o życiu, odechciewa mi się tego wszystkiego
@Limonkova: jeśli odczułaś pozytywne działanie terapii, to zajebiście, ale generalnie farmakologia z psychoterapią świetnie się uzupełniają. Nie wstydź się, idź po cukierki i jedz sobie. Chodź dalej na terapię. Też już jestem po wszystkim, może wróci, może nie. Zobaczymy
@Limonkova: życie jako takie nie ma sensu. Z czysto biologicznego punktu widzenia celem życia jest rozmnażanie się. Przekazanie swoich genów dalej. Jako że od zwierząt różni nas to, że mamy rozum i godność, to cel w życiu każdy może sobie określić sam. Wielu ludzi nie ma hobby i celem ich życia są po prostu dzieci i rodzina. 99% ludzi nie dokona w swoim życiu niczego wielkiego i nie zostanie zapamiętana. Póki
@Limonkova: moze poledance, tylko to jest dość wymagające.
Ja ze swojej strony polecę trojboj, w przypadku kobiet konkurencja jest mniejsza, przez co łatwiej wystartować i wywalczyć podium :) a apetyt rośnie w miarę jedzenia ;)