Wpis z mikrobloga

Nie wiem, czy była rozmowa na ten temat ale nowe rowery metropolitarne #mevo w trójmieście będą w 100% elektryczne. To oznacza, że w ogóle nie będzie zwykłych rowerów. Czy waszym zdaniem to dobrze? Moim zdaniem nie, bo:

1. Rowery elektryczne są znacznie cięższe niż zwykłe. Powodzenia przy noszeniu na schodach, czy przenoszeniu z innego powodu.

2. Rowery wymagają ładowania, a w systemie trójmiejskiego roweru każdy rower będzie można zostawiać poza stacją. Oznacza to, że rowery elektryczne nie będą się ładować, bo każdy będzie mógł je zostawiać gdzie chce.

3. Jak rower się rozładuje, to będziecie jechać 20 kg klocem bez żadnego wspomagania.

4. Firma Nextbike ma 10 godzin na wymianę baterii po rozładowaniu. Czyli jak ktoś wypożyczy rower o godzinie 07:00, a rozładuje się on o 09:00, to firma wymieni baterię dopiero o 19:00. Czyli przez cały dzień ludzie będą jeździć rozładowanym, ciężkim rowerem.

5. Rowery elektryczne są znacznie bardziej skomplikowane / czasochłonne w naprawie.

6. Rowery elektryczne są łakomym kąskiem dla pato-złodziejstwa.

7. Nie każdy ma ochotę być wspomagany przez silnik elektryczny, niektórym odbiera to frajdę w jeździe.

8. Rowery elektryczne są droższe w zakupie. Za tę samą cenę można by kupić znacznie więcej zwykłych rowerów.

Także jestem na "nie" jeżeli chodzi o flotę rowerów składającą się w 100% z elektryków ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#trojmiasto #gdansk #gdynia #sopot #rower
dziobnij2 - Nie wiem, czy była rozmowa na ten temat ale nowe rowery metropolitarne #m...

źródło: comment_7FodhykL2LnonrNtxEZG1E0C4n8I03JJ.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
3. Jak rower się rozładuje, to będziecie jechać 20 kg klocem bez żadnego wspomagania.


@dziobnij2: Bliżej 30kg. Tani elektryczny Elops 500 z Decathlonu waży 25,6 i jest zrobiony z gównianych materiałów.
W tych z wypożyczalni jest jeszcze ciężki zaczep, osłony z reklamami, koszyki i ciężkie hamulce bębnowe, przekładnia planetarna.
Średnio 21 kilogramów waży klasyczny rower holenderski takich firm jak Gazelle, Batavus, Union, Sparta.

Wracając do przewodniego zagadnienia to podatnik igorant
  • Odpowiedz
  • 7
@dziobnij2
@aso824 z jednej strony 100% racji, z drugiej 90% ludzi jakby miało do wyboru elektryczny rower vs normalny to wybrałby elektryk by zobaczyć co to jest i jak tym się jeździ.
  • Odpowiedz
@dziobnij2: o hui przecież miejscami żeby przejść przez grunwaldzką to trzeba użyć schodów i weź to gunwo nieś ;d
@Polinik: Żebyś wiedział, oni specjalne przetargi i konkursy robili na branding, nazwe itd.
po co?
  • Odpowiedz
@sower: Gdzieś mi się o uszy to obiło jak czytałem jakiś artykuł na temat mevo. Chociaż nie jestem pewien, czy to prawda. Jak nie będą wymieniać rozładowanych ogniw, to w ogóle będzie jazda.
  • Odpowiedz
@dziobnij2: no nie wiem czy beda takie same jak w Warszawie bo jezeli chodzi o stacje i stojaki to miasto zaprojektowalo swoje wlasne czyli beda musieli nalozyc pewne zmiany techniczne w rowerach rowniez.

stojak
pylon
  • Odpowiedz
Moim zdaniem nie, bo


@dziobnij2: wszystkie agrumenty padają przy jednym: Gdańsk w praktyce składa się z dwóch poziomów, jeden ma 4-20 metrów n.p.m. a drugi nawet 140-160, podjazdy przy takiej deniwelacji wykończą każdego niedzielnego rowerzystę, a dla takich właśnie jest mevo
  • Odpowiedz