Wpis z mikrobloga

@Adamus56: Trzymaj się kumplu. Owszem, ta suka okazała się strasznie perfidną, cyniczną, wyrachowaną suką, aczkolwiek może to i lepiej- jeszcze byś się ożenił, jeszcze wychowywał cudze dziecko, utrzymywał.

Na pewno ta nocna afera to przestroga dla wszystkich szmat, które robią w ch*ja mężów/chłopaków, że nie zna się dnia, ani godziny, gdy robiony w ch*ja może zapukać do drzwi.

Jako dopełnienie studium przypadku, wyciągnij zawartość z fb od gacha i ocenzurowaną wersję
I teraz wyobraźcie sobie ta sytuację:
1. macie wino, kolację itp, ale idziecie na miasto, nie wiem po co, wiedząc że ktoś może was zobaczyć i przylapać na klamstwie xD
2. Jesteście OPem, przeczuwacie, że wasz związek się właśnie rozpada, co nie przeszkadza wam zdawać na mirko relacji na bieżąco xD
3. Jezdzicie pół nocy, ale nie robicie nawet 1 foto na uwiarygodnienie historii, zdjęcia z samochodu, z domu, cokolwiek, ja bym
@Adamus56: taka rada z własnego doświadczenia

jeżeli wasze rodziny były blisko to poinformuj o tym co się wydarzyło jak najszybciej ich bo różowe mają jakieś takie #!$%@? umysłowe, że do ostatniej chwili odwracają kota ogonem... będzie teraz próbować zrzucić całą winę na ciebie wśród swojej rodziny a to może wywołać kolejną falę hejtu na ciebie
@Adamus56: daj ss tego sms'a od niej bo juz ciezko wierzyc, serio zbyt wiele zwrotow akcji jak i to ze powiedzials ze typo z ubera ktorym jechal pisal do jej kolezanek, no ale skad ty moglbys wiedziec jak nie masz do niego kontaktu hehe
@Adamus56 olej te SMS i telefony od niej, odciales jej dobrobyt to będzie robić wszystko by tylko wrócić - za chwilę w akcie desperacji będzie mówić że to twoja wina gdyż byłeś daleko od niej, a ona potrzebowała uczuć ^^

Grunt to opanowanie. Najlepiej to zablokuj jej numer i odetnij się. Wybrała swoją drogę to niech teraz ma, a powrotu nie ma.

Będzie boleć na chwilę ale pomyśl, lepiej teraz niż gdybys
@KRISSVector: Powiem Ci, że dużo argumentów przemawiało za tym, że to bait np. zdjęcie z młotkiem, autor każe odliczać jak już ma wyjawić prawdę od 100 do 0 XD, autor idzie się wysikać, a nagle zapala się światło w mieszkaniu i kierowca za niego pisze. Ale z drugiej strony pomyślałem, kto normalny tworzy zarzutkę kilka dni i siedzi do 3 w nocy, żeby trollować, jednak się myliłem, są tacy. = D