Wpis z mikrobloga

@SmoczeKrocze:

op miał wyjazd i zadzwoniła do niego różowa żeby upewnić się, że on nie wraca bo ona się musi uczyć. Op wrócił do niej i nikogo na chacie nie było, w zlewie kieliszki i naczynia a nie w zmywarce jak zawsze. Op siedzi w aucie z kumplem i wali wóde ze stresu. Ogólnie karuzela #!$%@? się kręci

Tak naprawdę to żadna z tych sytuacji nie miała miejsca i jedynie ostatnie
  • Odpowiedz