Wpis z mikrobloga

Szybka recenzja Karchera SE 6.100

Dla testu zostawiłam fotel na balkonie na miesiąc bez poduszki/kocyka na pastwę pyłków, pyłu, kurzu i trzech kotów.

Przyznam że nie spodziewałam się aż takiej wagi urządzenia (rozmiarów już tak). Bez wody i akcesoriów waga odkurzacza wynosi 7 kg. Do zestawu jest dołączony płyn do prania 100 ml by Karcher - przyznam że nie jest wydajny (100 ml na 3 l wody) i w tym tygodniu ogarnę jakiś dla użytku „przemysłowego”. Czytałam zajarana instrukcję a składanie go okazało się intuicyjne xD Najpierw namoczyliśmy fotel na 5 minut szprejując wodą z dyszy końcówki odkurzacza, potem ja trzymałam fotel a niebieski „wyżywał się” na fotelu. Trzeba użyć trochę siły my móc wyssać w pełni wodę i aby końcówka dobrze przylegała do materiału. Po 30 minutach można było potraktować fotel delikatnie rolką aby usunąć resztki sierści. Myłam też płytki podłogowe w kuchni, przedpokoju i łazience - dobrze zbiera wodę i brud pod warunkiem że wykonujemy powolne i dokładne ruchy + trzymamy pod odpowiednim kątem rurę aby ssawka w pełni przylegała do podłogi. Pełny zbiornik wody styknął na 30 mkw płytek i dokładne wypranie fotela.

Za takie piniondze jest ok. Kiedyś se kupię na kryzys wieku średniego myjodrom za 15k ()

#mieszkanie #sprzatanie #recenzja #cotahannah #chwalesie
H.....a - Szybka recenzja Karchera SE 6.100

Dla testu zostawiłam fotel na balkonie n...

źródło: comment_GxKOZf4Q9O4HYAcv4GRrkm1UKCMFGYJk.jpg

Pobierz
  • 94
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Hannahalla: miałem taki 1100zł kosztował w starej budzie zółto czarnej, rzekomo na alergię i sierść psa będzie dobre. G---o, za dużo zabawy. A to trzeba wlać wodę, a to końcówka nie ta, a to wężyk od płynu... Nie ma jak prawilny Elf na worki i po problemie.
  • Odpowiedz