Wpis z mikrobloga

Tylko osoby z prawdziwa #alergia mnie teraz zrozumieja :) wlasnie siedze na dworze i oddycham swiezym powietrzem, dzisiaj od ponad dobrego miesiaca spadl u mnie deszcz, a wlasciwie to byla #burza, wiec wlasnie wstalam i postanowilam cieszyc sie tym powietrzem jak tylko moge, ten deszcz jest jak zbawienie (), a przy okazji #kawatime ʕʔ #dziendobry i troche #ogrodnictwo bo na zdjeciu dziele sie kawalkiem mojego ogrodu (ʘʘ)
egocentryczka - Tylko osoby z prawdziwa #alergia mnie teraz zrozumieja :) wlasnie sie...

źródło: comment_ElY1vJFDbnOnWTU9awMaxOcHKLRU3olI.jpg

Pobierz
  • 75
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@larvaexotech: mi zaraz po deszczu jest lepiej, teraz jak paruje, już tak fajnie nie jest ale z samego rana było idealnie :)
@rozmiar-czcionki: sporo się nasłuchałam, że to nie pomaga i w sumie nawet mam znajomego, który odczula się 5 rok i nic to nie daje, poza tym nie cierpię zastrzyków a jak jest już bardzo źle to pomagają mi tabletki, zresztą ostatnie dwa lata nie miałam takich alergii w tym roku znowu się odezwała
@MokryNick: biedny :(
@Zoxico: ja mam alergię na wszystko więc właściwie można powiedzieć, że mam alergię na powietrze latem :D
@YouShallNotPass: no niby tak, ale nie mieszkam i tak jak Ty muszę z tym żyć
  • Odpowiedz
@petunya: właśnie o tym pisałam :) zgadza się, ale u mnie teraz jest choroba i ją muszę wyleczyć a dopiero potem leki na alergię mogę zaaplikować bo antybiotyk i alergioczne, to byłoby już za cieżko dla żołądka
  • Odpowiedz
@egocentryczka: Można mieć nieprawdziwą alergie? To brzmi jak wywód madki z fejsbóczka. Pozatym Cię rozumiem. Ja mam alergie tylko teraz nie wiem jaką. Prawdziwą czy nie prawdziwą?
  • Odpowiedz
@egocentryczka wyżej napisałaś że odczulanie niet, bo zastrzyki.
Ja się w sumie niedawno dowiedziałam o odczulaniu w domu - przy pomocy tabletek pod język lub jakiegoś psikadla :-D
  • Odpowiedz
ja mam alergię na wszystko więc właściwie można powiedzieć, że mam alergię na powietrze latem :D


@egocentryczka: to chyba odkryłem kto odchorowuje za mnie, bo mnie o dziwo w tym roku nic nie uczula :D poza kotem siostry xd
  • Odpowiedz
@egocentryczka: hahah, jeszcze trochę i znów sezon się skończy :D nazwałaś kotkę Sierść? xD Mnie uczulają chyba wszystkie futrzaki poza psami. Jak na złość nigdy nie mieliśmy psa xD
  • Odpowiedz
@egocentryczka: xD kisłbym w środku chyba za każdym razem jakbym ją wołał. Ja się bałem, że na psa też bedę miał, ale po przeprowadzce do mieszkania, gdzie współlokatorzy mają pieska okazało się, że mnie jednak nie uczula ^^ i nawet nie gryzie, o dziwo xd
  • Odpowiedz