Aktywne Wpisy
Mieliśmy z #rozowypasek dość stresujące i pracowite dni. Weekend miał być zwieńczeniem tego, chwilą zasłużonego odpoczynku. Z racji z tego że ja całą sobotę miałem już wolną, a różowa miała kilka spraw do załatwienia i wracała późnym wieczorem to zdeklarowałem się że przygotuję coś specjalnego na wieczór. Wpadłem na pomysł że w sumie napiłbym się wódki. Po prostu, bez żadnych udziwnień, kolorowych napojów, muzyki w tle. Po prostu. Więc czekając na różową
szklarskaporeba +299
Wolam wszystkich plusujacych ten wpis.
Dzsiaj przed lunchem manager spotkal sie z dyrektorem dzialu zeby podjac deczyje co robic.
Long story short: rezultat jest taki, ze mlody dostal to co chcial, czyli wolne w listopadzie oraz HO do konca roku. A w zamian podpisal wypowiedzenie, ktore jest effective od grudnia. Innymi slowy pracuje do konca roku.
Tym samym jest to hard reality check dla wszystkich wykopkow z IT, ktorym sie wydaje
Dzsiaj przed lunchem manager spotkal sie z dyrektorem dzialu zeby podjac deczyje co robic.
Long story short: rezultat jest taki, ze mlody dostal to co chcial, czyli wolne w listopadzie oraz HO do konca roku. A w zamian podpisal wypowiedzenie, ktore jest effective od grudnia. Innymi slowy pracuje do konca roku.
Tym samym jest to hard reality check dla wszystkich wykopkow z IT, ktorym sie wydaje
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#golebie ##!$%@? #pytanie
Pospolicie zwane są cukrówkami z powodu swoich niezdrowych glukozowych dewiacji i chorej miłości do kryształów tzw białej śmierci xD
Raz u kumpla byliśmy na działce i miał on cukrówki darły ryja do nas CUKRUUUUU CUUUKKRRRRRUUUU CUKKRRRRUUU aż kumpel do mnie ryknoł Aber weź
Przez te #!$%@? latające #!$%@? właśnie (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Mieszkałem tam tylko 1,5 miesiąca, ale to wystarczyło, żeby znienawidzić te ptaki do końca życia.
Próbowałem, ale do tego nie da się przyzwyczaić. Nie ma nic gorszego niż to #!$%@?, miarowe stękanie/gruchanie za oknem. Można to porównać do kapania wody z kranu w nocy, tylko, że 100x bardziej
Komentarz usunięty przez autora