Wpis z mikrobloga

mówię w przypadku gdy masz umowę z luxmedem


@vkzk: nic to nie zmienia, przeciez ty nie pracujesz na recepcji i nie ukladasz wizyt, a tam mozna sie na konkretny dzien umowic. Jak sa terminy pozajmowane to nie ma cudu, ze przyjmiesz w ciagu 5 dni. Do ortopedy w sezonie urazowym sa dluzsze kolejki niz 5 dni
@su1ik wiadomo że do konkretnego są kolejki, w umowie jest ze ma być możliwość skorzystania w oddziałach własnych bądź mogą cię przekierować gdzieś indziej. Często jest możliwość pójścia do dowolnego lekarza, nie mającego współpracy z daną firmą ale na zasadzie zwrotu bądź swobody leczenia można chodzić gdzieś indziej. Przysługuje wtedy od 70 do 100% zwrotu kosztów. Aż tak się nie zagłębiałam w to bo ja siedzę w rodziczeniach ale wszystko zależy od
Ja nie wiem po co Wy stoicie w tych kolejkach. Ja idę do lekarza wtedy, gdy potrzebuję, a nie 2 lata później...
Pozdrowienia ze Szwajcarii.
P.S.
Tu nie ma państwowej służby zdrowia.

@NPrBaz: bardziej chyba boli to, że co miesiąc sporo kasy masz zabierane na NFZ, a i tak nigdy nie trafisz w kolejkę. Ja bym wolała tak, jak w stanach - musisz płacić za wszystko, ubezpieczać się ale nie czekasz roku na wizytę. I mówię to z perspektywy osoby sporo chorującej. Od kilkunastu lat leczę się u kardiologa, prywatnie chodzę też na wszystkie usg, jedyne, co miałam na NFZ to operacje i
@roko_ko: na dzien dzisiejszy w polsce tylko w nfz takie rzeczy ale nie dlatego, ze prywatne firmy są slabe tylko dlatego, ze nfz jest przymusowy. gdyby nie byl to prywatne firmy typu medicover, luxmed czy inne mieliby nową pule klientów i wiedzieliby ze wiele z nich nie oplaca juz nfz. Wtedy robi sie kolejna nisza. Tak dziala swiat od zawsze, tak dziala rynek od zawsze z tym sie nie dyskutuje. To
@vkzk: to dotyczy umowy z podmiotem, lekarza to nie dotyczy (podaz za popytem ma tam nadazac dla komfortu pacjenta). W okresach duzego natezenia czesto dodatkowy personel zatrudniaja albo aneksuja umowy. Od tych kar tez mozna sie wymigac (nikt nie odpowiada na ogloszenie o prace, sytuacje losowe)
@aski: od sześciu litrów dla mężczyzny bodajże. Dostajesz zasłużonego trzeciego stopnia i masz wszystkie przywileje oprócz bonusowych darmowych przejazdów transportem publicznym. Są różne w w zależności od miast
@boryspo przyznam, ale też wiem trochę jak to działa od kuchni. Endokrynologów jest mało i tego nie przeskoczymy, ale... Kolejka na 10 lat, ludzie się zapisują w kilku miejscach i nie przychodzą ani nie odwołują wizyt. U znajomego ziomka pracującego na endo we Wrocku nie przychodzi średnio 10 pacjentów tygodniowo, razy powiedzmy 7 czy 8 lekarzy na oddziale, to masz 80 osób tygodniowo które zajmują kolejkę 'zużywając' miejsce na NFZ innym. Każdy
@aski: działaj zatem ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak już nabierzesz pełni praw to w rejestracji prosisz o zaświadczenie do PCK i idziesz do lokalnego oddziału. Wyrabiają po kilku tygodniach.