Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, mega prośba o pomoc, z przyczyn oczywistych wrzucam przez Anonima.

TL;DR: Byliśmy wczoraj z kumplem w klubie ze striptizem w Warszawie, okazało się dzisiaj że został #!$%@? na kasę na 12k PLN ze wszystkich kart. Prośba o jakakolwiek rade co dalej.

Byliśmy w klubie ze striptizem, nazwy nie chcę jeszcze podawać. Po wejściu kupiliśmy browara, zapłaciłem kartą ja za obydwa browary. Podchodziły panny ja zlewałem kumpel bardziej atakował ale nie wzięliśmy żadnego danca nie płaciliśmy za żadne drinki, nic. Total koszt na mojej karcie 40 PLN za 2 piwa. Wjazd za free. Ja byłem relatywnie trzeźwy więc ogarniałem ok, kolega minimalnie mniej ale nie był zgonem. Przeskakujemy z 2 h do przodu, ja chce zawijać, ziomek nie daje sie namówić na wyjście więc się rozchodzimy. (Z perspektywy czasu mega błąd ale o 4 rano racjonalne).

Dzisiaj okazuje się że ma transakcje z klubu na kwotę łącznie 12 tys. PLN
Ustalenia:
- Piwo początkowe nie było skażone, obydwoje wzięliśmy to samo i mi się film nie urwał. Ja płaciłem kartą więc ew. targetem raczej powinienem być ja albo obydwoje.
- kolega do mojego wyjścia pamięta, niedługo potem urwał mu sie film.
- nie brał żadnych drinkow nie pamieta zeby mu coś dawali za free.
- siedzieliśmy na widoku, wiec z baru i sali widzieli ze sie rozchodzimy, striptizerka jedna tez widziała ze zamawiam ubera bo podeszla myśląc ze nagrywam panny
- ma nabite 12 tys. nie wiadomo z jakich tytułów nie ma oczywiście paragonów ani nic.

No i mirki, mega pytanie co możemy teraz zrobić? Były niejednokrotnie takie sytuacje opisywane jakieś COCOMO itp. Moze ktoś z tąd też został w ten sposób oszukany i mógłby podzielić się jakąś radą co zrobić.

Pytanie co teraz mozemy tak naprawde zrobić, Pomysły które mam to
- pójście na komende test na jakieś proszki,
- pojscie do banku i zgloszenie nieautoryzowanych transakcji, ale skoro sczyścili mu kartę to był używany PIN, ewentualnie mogli na kamerze podejrzeć przy małej płatności i potem wpisywać już samemu,
- zgłoszenie transakcji do operatora VISA pod chargeback - tu beda chyba musieli przedstawić jakiekolwiek kwity więc bedzie wiadomo z jakiego tytułu te płatności ale to trwa kilkadziesiąt dni a to pieniadze na życie i oszczedności.
- pojscie do klubu i dogadanie sie ze ich chyba #!$%@?ło i zejscie do jakichs 2k
- mamy tez kolegę ze znanej rozgłośni radiowej prze którego byśmy mogli spróbować rozgłośnić temat (to też jako metoda negocjacyjna z pkt wyżej)

Nie wiem czy te sprawy COCOMów oprócz nagłośnienia oszustwa przyniosły zwrot pieniedzy okradzionym, ale musimy spróbować. Każda rada jest na wage złota.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 25
siedzieliśmy na widoku, wiec z baru i sali widzieli ze sie rozchodzimy, striptizerka jedna tez widziała ze zamawiam ubera bo podeszla myśląc ze nagrywam panny

- ma nabite 12 tys. nie wiadomo z jakich tytułów nie ma oczywiście paragonów ani nic.


@Chlopiec_z_drewna: Żeby zrobić chargenack to trzeba mieć podstawy. Policja ASAP, wniosek o zabezpiecznie monitoringu z klubu. Sprawa nie do wygrania, bo za pewne sam wpisał PIN.
Już Wam powiem, jak będzie wyglądał chargback. Poszkodowany zgłasza się do banku (najlepiej z kopią złożenia doniesienia o przestępstwie do banku). Bank albo odmawia wszczęcia procedury albo operator karty umaża chargback, ponieważ transakcje zostały potwierdzone prawidłowym PINem.

A - chargback tylko o ile to była karta KREDYTOWA a nie debetówka.
@sproquette: jak dostał 'pigułke gwaltu' to kilkanaście godzin po zdarzeniu może być już po ptakach.

Kolejne
co jak co Ale obsługa lokalu zna na pamięć martwe punkty monitoringu i nie byliby takdurni by ewentalna wkladke wlać na widoku.

Mało było przypadków w mediach, by popełnić takie same błędy jak bodaj wyczyszczenie 1mln z karty służbowej kghm? Niektórzy widać maja coś w sobie z cmy uderzajacej o rozzazona żarówkę.

stąd mam mieszane