Wpis z mikrobloga

@vocal: dużo lepiej, nie mam kaszlu palacza, rzadziej mnie boli głowa. Efektów odstawienia w sumie nie zauważyłem, nie jem więcej, nie ma takiej nudy, że „ale bym poszedł zapalić”. Kwestia organizacji czasu. Zmotywowały mnie też oszczędności, bo odkładałem mniej więcej to co wydałbym na fajki i średnio 300 zł miesięcznie wpadało. Rzucałem wcześniej dwa razy z Desmoxanem. Za pierwszym razem wróciłem do palenia po 4 miesiącach, za drugim po miesiącu. Teraz