Wpis z mikrobloga

@Wykrok: a spotykałeś się może z panną z dzieckiem? Miałem w sumie 2 takie związki, trzeci był na horyzoncie ale zrezygnowałem na podstawie 2 poprzednich. Nie bardzo mam czas się rozpisywać, ale polecam poczuć to na własnej skórze, teraz panny z dzieciakami omijam szerokim łukiem
@Wykrok: no to po krótce:
-czas zamiast we dwoje spedzacie we troje wraz z gówniakiem - chcesz isc do restaruacji? (z gówniakiem, chcesz gdzies jechac na weekend - z gówniakiem)
-nie mozesz zwrócic uwagi dziecku na cokolwiek bo to nie Twoje dziecko (argument mamusi)
-jak z dzieciakiem nie uda Ci sie zlapac kontaktu - to jeszcze usłyszysz "#!$%@? sie nie jestes moim ojcem"
-co nie kupisz młodemu lodów?!? - powoli mimo