Wpis z mikrobloga

@HIGH_BEAM: To jest jak wezwanie. Głos który słyszę jest jak wezwanie do poddania się. Jestem spokojny. Poddaję się. Podchodzę do drzwi. Słyszę jak hałasują na klatce. Krzyczą bym otworzył. Jeśli tam jestem. A przecież jestem. Otwieram drzwi. Nie czuję bólu. Nie czuję lęku. Coś uderza mnie w ramię. Gdy się budzę pamiętam tylko ogólne uczucie głębokiego przerażenia. Znajduję się w pokoju białym jak śnieg. Jest bezpiecznie. Jest dobrze. Moje problemy
  • Odpowiedz
@Tylko_rozdajo: Nie jestem w stanie poradzić sobie z tym. To jest za dużo dla mnie. Kontrolę nad wyższymi funkcjami mózgu w moim organiźmie przejmuje zwierzę. W obliczu grozy tej absurdalnej sytuacji uruchamia mi się jakiś genetyczny instynkt ssaka by schować się w ciemniej noże. Zamarłem. Powoli odsunąłem krzesło tak by móc możliwie najciszej wślizgnąć się pod biurko. Drzwi były zamknięte. Zamknąłem je na pewno. Przecież ich nie wyważą na litość
  • Odpowiedz
@Tylko_rozdajo: Cały czas słyszę jak coś tam się dzieje. Głosy z innych pięter. Nawet z podwórka. Samochody. Krzyki. A może to normalny ruch. Nie wiem tak naprawdę. Nie, coś się dzieje. Muszę wiedzieć więcej. Nie tego się spodziewałem gdy siadłem do komputera po robocie i zacząłem jarać. Trzeba zebrać intel. Czołgam się w stronę drzwi. Właściwie bardziej kroczę jak kaczka. Zza drzwi słyszę jakby coraz bardziej gorące prośby o otwarcie.
  • Odpowiedz
@Tylko_rozdajo: Siadam przed komputerem. Klawiatura lśni pięknie. Czerwień, zieleń i błękit. Nie pisze się idealnie. Loguję się na facenook i wykop.pl. Sam nie wiem czego oczekuję. Kto może mi poradzićniuenem sa w tak absurdalnej sytuacji. Podświadomie czuję, że nie tu powinienem się zwrócić. Ale decyzja została podjęta.

--
By kontunować opublikuj nowy post na mikroblogiu #wykoprpg
  • Odpowiedz