Aktywne Wpisy
djtartini1 +81
N331 +45
Baxton leakował najważniejszą dziewczynę z filmu Konopa, dyskredytując ją jako światka, doprowadziło do jej paniki, myśli samobójczych i wycofania się z zgody na opowiedzenie jej historii.
https://twitter.com/leonek_csgo/status/1709878117513220368?t=Xm9Sr6S6DX0QtpSRxOD89Q&s=19
Baxton się przejął co zrobił tej młodej dziewczynie? Nie. Przeprosił? Nie. Ściągnął na nią uwagę hejterów? Tak.
https://twitter.com/Venek__/status/1710066782168301572?t=vQFNKPrIXYigiQeksOEGcQ&s=19
A teraz płaczę z narracją, że został niesprawiedliwie usunięty z Fame. A jak ta dziewczyna się usunie z życia? Może to o niej była mowa gdy Wardęga
https://twitter.com/leonek_csgo/status/1709878117513220368?t=Xm9Sr6S6DX0QtpSRxOD89Q&s=19
Baxton się przejął co zrobił tej młodej dziewczynie? Nie. Przeprosił? Nie. Ściągnął na nią uwagę hejterów? Tak.
https://twitter.com/Venek__/status/1710066782168301572?t=vQFNKPrIXYigiQeksOEGcQ&s=19
A teraz płaczę z narracją, że został niesprawiedliwie usunięty z Fame. A jak ta dziewczyna się usunie z życia? Może to o niej była mowa gdy Wardęga
Witajcie Mirkowie i Mirabelki.
TL:DR
Mężczyźni i kobiety inaczej patrzą na kwestie własnych kosztów pracy, czasu dojazdu i kosztów dojazdu do pracy.
Tak się ostatnio zastanawiam nad tym, że #niebieskiepaski mają inne podejście do #pracbaza od #rozowepaski.
Tak wiem Oczywista oczywistość.
No bo niby panuje stereotyp, że to facet zarabia na rodzinę ( i przeważnie tak jest), a kobieta dorabia sobie na waciki i inne pierdoły, ale zastanawia mnie inna sprawa.
Otóż z moich obserwacji:
#logikaniebieskichpaskow - idzie do pracy, zarabia nie tylko na siebie ale i na różową, chce max. szybko i dużo zarobić z jak najmniejszym kosztem własnym, a co za tym idzie to:
- nie stroi się wybitnie, bo to przecież tylko praca, niezbędne (wymagane) minimum
- jedzenie to przeważnie coś banalnego typu bułki, chleb z pasztetem lub puszka śledzi itp. ewentualnie owoc do tego lub warzywo
- dojazdy - kombinuje żeby pojechać z kimś kto mieszka na trasie jego dojazdu lub transportem publicznym, lub rowerem, ewentualnie kupuje rzęcha na dojazdy byle żeby te np. 30 km dojechać (gdy już naprawdę nie ma innej opcji). Chodzi o to że samochód kosztuje nie tylko paliwo, ale i cała otoczka i są to pieniądze, które najpierw trzeba zarobić, żeby później je włożyć w samochód, który z kolei służy do zarabiania - karuzela zarabiania i wydawania. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#logikarozowychpaskow - idzie do pracy żeby się pokazać, zarobić przeważnie na SWOJĄ niezależność (od niebieskiego), spotkać się ze znajomymi z pracy, własne koszty pracy nie mają znaczenia, po pracy kawka z psiapsiółkami i szoping w galerii:
- trzeba zawsze być ubraną na top, perfum, tapeta i blink-blink do tego
- do pracy sałatka wykwintna lub kantyna
- dojazdy- sama samochodem, w drodze wyjątku z kimś, raczej odpada rower (bo kreacja, fryzura itd.) PKS, PKP - zapomnij. Za długo, ale na szoping czas jest. Jak samochód to klasa wyższa, bo co ludzie powiedzą, to nie może być byle co. Status, skóra i komóra. Paliwo i remonty auta? Niebieski ogarnie. Ona zarabia na ...... siebie.
Takie są moje luźne obserwacje. To nie jest atak na nikogo, tylko ciekawi mnie czy się mylę, czy dobrze obserwuję.
TAK - niektórzy faceci zachowują się w tej kwestii jak baby, a niektóre Panie jak chłopy.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
Raczej źle obserwujesz. Jadąc na rano na uczelnię lub wcześniej do pracy (5-6) nad ranem widzę podobną liczbę kobiet i mężczyzn.
Nikt nie chodzi w łachmanach tylko w czystych i dopasowanych ubraniach. Zdarza się, że kobiety są umalowane, ale o tej godzinie wszyscy chcą jeszcze znaleźć kilka minut snu.
Nie mogę się wypowiedzieć odnośnie posiłków, ale dla mnie to chleb, jakiś owoc, jogurt, czy ciepły posiłek w środku dnia.
Nikt
@AnonimoweMirkoWyznania: XDDD
chyba się zatrzymałeś na 100lat w rozwoju cywilizacyjnym typie
bo taki co dba o siebie, też się "stroi", je coś lepszego niż pasztetowa i wymaga, żeby kobieta też coś z życiem robiła to przecież nie jest facet
Mówiąc rzęch miałem na myśli minimum z klimą i sprawne na tyle żeby mnie dowiozło, a nie rzęch typu MAXIRZĘCH ( ͡º ͜ʖ͡º)
Może nie o tak totalne skrajności mi chodziło, ale odpowiedzi świadczą, że "coś poszło nie tak" w najlepszym wypadku z moimi obserwacjami.
Inna opcja, to odniesienie. Ja odnoszę się do mniejszego miasta, a tutaj widzę np. Warszawę, która też rządzi się swoimi prawami.
Tak czy inaczej pozdrawiam.
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}