Wpis z mikrobloga

Mirki i mirabelki otóż mam problem. Za każdym razem jak zjem śniadanie chce mi się wymiotować. Nie zależnie od tego czy to są kanapki czy płatki na mleku. Non stop chce mi się wymiotować po jedzeniu (taki stan rzeczy już jest od ładnych paru lat). I teraz pytania: miał lub ma ktoś coś takiego? Ktoś zmienił jakieś zwyczaje żywieniowe, brał jakieś leki itp. i czy to pomogło? Do kogo należy się zgłosić z taką dość uciążliwą przypadłością? #zdrowie #medycyna
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Może endokrynolog? Wiem, że insulinooporność w połączeniu z niewłaściwą dietą może dawać podobne skutki (nie tylko po śniadaniu, ale po każdym posiłku). Nie twierdzę, że Ty to masz, bo ja się nie znam, ale być może jest to związane jakoś z poziomem cukru czy czegokolwiek innego w Twoim organizmie. Najlepiej jak zbada Cię lekarz. A może po prostu masz taką urodę ;-)
  • Odpowiedz
@yadzka95: miałem tak. W moim przypadku miałem dietę i musiałem zjeść, wiec zacząłem wymuszać na sobie, aby zjeść po ok. 2 msc organizm przyzwyczaił się i było mi złe jak nie zjadłem.
  • Odpowiedz
  • 3
@yadzka95 dużo jesz wieczorem, w nocy?

Mój niebieski tak ma od zawsze. Nie je śniadań, bo rano nie czuje głodu a jedzenie czegokolwiek kończy się mdlosciami. 2-4h po wstaniu je. Jak nie jadł późnej i/lub obfitej kolacji to łatwiej mu bylo coś zjeść rano.
  • Odpowiedz
@NPrBaz: zawsze może to oznaczać wyższy poziom hormonów (podobnie jak w ciąży) - w tym wypadku progesteronu. Nie obchodzi mnie czy randomy z internetu wiedzą o tym, czy moje jajniki działają czy nie xD
  • Odpowiedz