Wpis z mikrobloga

Ostatnio mam wrażenie, że każda ameba w mojej pracy #korposwiat nie będąca w stanie nawet wyżebrać podwyżki marzy o przekwalifikowaniu się na testera oprogramowania (firma zupełnie niezwiązana z IT). Słyszałem dotychczas o tym głównie od lasek, które przerasta zainstalowanie sobie drukarki w windowsie. Że to takie gówno robisz, coś tam klikasz a zarabiasz xD Ostatnio odwiedziłem znajomych i jakaś panienka pracująca w salonie znanej sieci komórkowej mówi, że zaczyna podyplomówkę z tego w tym roku xD szał totalny.
#testowanieoprogramowania #tester
  • 29
@FedoraTyrone: jakby nie patrzeć tester musi mieć gadane bo w końcu raz, że konsultuje z biznesem błąd który znajdzie i to nierzadko face-to-face, a także musi umieć tak opisać znaleziony błąd, żeby programista był go w stanie odtworzyć i naprawić.
@oruniak: Hej jestem mamą, córeczka ma już 2 lata, wcześniej byłam fryzjerką i chcę wrócić do pracy, ale się przebranżowić na testowanie oprogtamowania, myślę że mam predyspozycje. Gdzie zrobić ten certyfikat ISTQB? Polecacie jakieś kursy, na razie poczytałam w internecie o SQL ale to jakieś głupie i nudne. Czy znacie jakąś firmę w Warszawie gdzie zatrudniają bez znajomości angielskiego?
@oruniak: No niestety taki to szał sie na to zrobił ze ludzie nie wiedza jak bardzo jest to odpowiedzialna praca. U mnie koleżanka wyleciała z pracy bo nie przetestowała dokładnie aplikacji i nie wyłapała poważnego Buga.

Ale spokojnie - Ci ludzie bedą pracować u januszsoftow a nie w poważnych korporacjach.
@niepyskuj: Coś jest nie tak z testerem w firmie skoro nie potrafi sprawdzić produktu zgodnie z wymaganiami funkcjonalnymi. Jeśli ten jest z nimi zgodny to już problem po stronie analizy lub wymagań klienta. Albo to wina procesu w firmie.