Wpis z mikrobloga

#przegryw #tfwnogf #niebieskiepaski #stulejacontent

Ostatnio przy wódce koledzy-normiki próbowali mi wmówić, że mają gorzej w życiu ode mnie, bo jednego z nich rodzice się rozwodzą, a matka drugiego robi za granicą by go na studiach utrzymać.

Oczywiście bez znaczenia jest to, że jeden co tydzień rucha swoją dziewczynę, a drugi chociaż już dziewczyny nie ma to i tak pisze z kilkunastoma i rucha od czasu do czasu.

Nie rozumieją jak to jest być od zawsze samotnym, ignorowanym przez dziewczyny dwudziestokilkuletnim prawikiem. Twierdzą, że moim celem życiowym jest zaruchać, a ja już nie mam siły im tłumaczyć, że jest inaczej, że po prostu poczucie bliskości to jedna z podstawowych potrzeb dorosłego człowieka, której nie mogę spełnić.

A cała rozmowa wynikła z tego, że obaj przy mnie zaczęli gadać o pozycjach seksualnych, co mnie- wygłodzonego prawika- wprawiło w przygnębienie.
  • 16