Wpis z mikrobloga

brakuje około 1500 ludzi do pracy, przyjmij się na kopalnie i nie lamentuj, kasa tylko czeka.


@Bergkamp: Ale czego to dowodzi? Jesli ludzi brakuje POMIMO faktu, że całe społeczeństwo składa się na przywileje dla górników, a nadal to zbyt mało, żeby zachecić ludzi do pracy to znaczy ze ta branża musi upaść.
Tak! Straszne to ale prawdziwe. I powiem wiecej (teraz bedzie szok): wbrew bardzo złudnej opinii ludzi ze Śląska, reszta kraju nie zauważy, że węgiel podrożał lub go brakuje... bo od lat wiekszość pali gazem, drewnem. Tak... pozostaja elektrociepłownie, elektrownie itd. Ale może taki upadek branży górniczej spowodowałby przyspieszoną pracę nad atomem w Polsce co wszystkim wyszłoby na DOBRE.

Podsumowując: jesli jakies prywatne przedsiebiorstwo nie ma wystarczajacej ilosc ludzi do pracy, to podwyzsza place. Jesli bardziej plac podniesc nie moze bo nie jest na tyle rentowne to upada, a nie sztucznie się ratuje z cudzych pieniedzy. Koniec kropka. No ale jakby kilka tysiecy ludzi nagle musialo pojsc do innej pracy podniosłoby sie larum... Wiec pudruje sie trupa kosztem
  • Odpowiedz
Mówi się, że praca górnika taka ciężka. Ale to jego wybór i taki zwykły górnik odpowiada tylko za siebie. Dlaczego nie porównuje się tego do innych zawodów, gdzie niektórzy odpowiadają za zdrowie i życie dziesiątek a czasem i setek innych ludzi. Chociażby kierowca gimbusa. Dlaczego ktoś za ryzykowanie własnego życia ma dostawać więcej, od kogoś kto odpowiada również za życie innych.
  • Odpowiedz
@RudaSwinia: Heheszki, ale przez ciebie megalomania i ból dupy przemawia. Jeszcze te zarobki "IT here", jak znajdziesz chwilkę czasu porównaj swoje zarobki z zarobkami z branży oil & gas lub civil engineering wraz z technologiami bezwykopowymi. Możesz wyjechać do innego kraju, możesz odkładać sam na swoją emeryturę, możesz wyjść poza ten złodziejski w twoim mniemaniu układ. To lepsze wyjście niż #!$%@?ć się bezczelnie z zazdrości w czyjeś zarobki. Typowy Polak
  • Odpowiedz
Więc tak: praca jak każda inna.


@RudaSwinia: Oczywiście, że tak. Poza tym obstawiam, że w Polsce rocznie w pracy więcej ginie np. kierowców tirów niż górników.
  • Odpowiedz
@Horwi:

... wszystko przez to że ciągle są odbiorcy węgla. Powinno się zakazać palić tym gunwem.

typie, ale wiesz że Zofiówka wydobywa węgiel koksujący, używany w koksowniach i do tego bardzo bardzo zyskowny.
  • Odpowiedz
  • 0
@uknot co nadal nie zmienia faktu że z węgla się nie powinno pozyskiwać energii. Nie dość że zanieczyszcza to wydobycie jest nieopłacalne i wysoce ryzykowne.
  • Odpowiedz
@Horwi: dla przykładu, taka ZG Janina przez ostatnie lata wypracowywała duże zyski. Po dobrej zmianie znowu zaczęło się psuć, zarówno jeśli chodzi o sytuację górników, jak i samego zakładu. Info z pierwszej ręki. :)
  • Odpowiedz
bo to komunistyczna praca są oni przyzwyczajeni do 13 14 15 dopłat do wakacji, żarcia na kartki, deputatu i pieron wie czego tam jeszcze


@FredzioPedzio: rzygać mi się chce jak czytam takie bzdety, pracuję na Boryni w prywatnej firmie na stanowisku Górnika, 5 lat stażu, 0 barbórki, 0 węgla, bez czternastek i reszty bzdetów, tylko flapsy czyli bony żywnościowe, a na umowie o prace 2500 zł brutto.
  • Odpowiedz
Nawet pod kopalnią nie wszyscy dołowi zarabiają kokosy, dobrze płacą tylko na ścianie lub czole przodka, ale się chłopakom należy bo to naprawdę ciężka robota. Tylko żaden górnik tu nie użala się nad sobą jak to ciężko robi i niebezpiecznie jest, więc nie wiem skąd ten ból dupska u większości.
  • Odpowiedz