Wpis z mikrobloga

Większość z nas, bardzo dużo ma. Mamy dużo - za dużo - w stosunku do tego, co potrzebujemy, a jednocześnie cały czas przez marketing, przez reklamy, przez własne napędzanie się, uważamy, że nam bardzo dużo brakuje. To jest takie kuriozum, że my pracujemy dużo więcej niż kiedyś, po to, żeby mieć dużo więcej niż kiedyś, a jednocześnie nie mamy czasu się cieszyć owocami swojej pracy.

Weźmy na przykład samochód. Jak ja się urodziłem, samochód to było dobro wręcz kompletnie luksusowe, pod moim blokiem, który miał tam z 50 miejsc parkingowych, stały trzy samochody. TRZY! Bo tylko tyle ludzie mieli samochodów. I jakoś nikt nie czół się strasznie źle, z tym, że nie ma samochodu, a teraz…? Teraz większość ludzi ma samochód, czasem stare, czasem używane, ale ma. Ba! Duża część ludzi ma dwa samochody! I zamiast się cieszyć, bo te samochody są dużo lepsze, niż te 30 lat temu, to uważa, że ma za mało, bo nie ma najnowszego lexusa, czy tam mercedesa… I po cholerę ci ten samochód? Czy nie lepiej spędzić ten czas z rodziną? Poświęcić go na samorozwój, hobby? ¯\_(ツ)_/¯ I pomyśleć, że przykład samochodu był to tylko jeden z wielu przykładów…

#oswiadczenie #przemyslenia
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach