Wpis z mikrobloga

@Terem:
Nikt na to nie zwraca uwagi. Jak znasz trochę angielski/niemiecki to kontaktuj się z tamtejszymi pośrednikami. Chyba nie ma sensu zawracać sobie głowy polskimi biurami, które często nie mają bezpośredniego kontaktu z firmą.
Możesz też próbować wyszukać firmy podobne do tej w której pracowałeś. Tylko wtedy trzeba samemu szukać mieszkania i wydasz więcej na start.
Wracając do doświadczenia, to przez telefon niewiele są w stanie sprawdzić. W większości przypadków, bo
@Terem: zarobisz wieksze niz w Polsce, ale w porownaniu do innych zawodow za granica nadal bedzie to ochłap. Cnc to syf w #!$%@?, da sie czasami zarobic ale ogolnie padaka w porownaniu do takich spawaczy
@Borntobefit: co do tego ile czasu to zależy, jeden po dwóch latach sie wyrobi, inny znowu całe życie bedzie #!$%@? uskuteczniał. Dużo zależy też od metody. Kurs sie robi dla uprawnien, które powinny byc wazne w calej UE ( nie jestem pewien na 100%) po samym kursie i tak sie jest zielonym. Ogólnie ze spawaniem jak ze wszystkim, na poczatku jest ciezko, ale jezeli ktos jest dobry to siano ma z
@Borntobefit: no ja to bardziej z branzy cnc wiec az tak lotny nie jestem ( ͡° ͜ʖ ͡°) wiadomix, że są firmy, które zatrudniaja swiezakow, zarobki tak jak wszedzie na poczatku ok 2k netto. Najlepszym kursem doszkalającym jest poprostu robota, tymbardziej na samym początku, zajebiscie jak sie trafi do dobrej firmy gdzie fachowcy nie maja kija w dupie i chetnie pomoga młodemu, bo inaczej to szybka frustracja