Wpis z mikrobloga

@toppo: No Ci powiem ostatnio miałem frajde, jak koleś sobie chciał wyprzedzać zjechał na lewy pas, a ja sobie depnąłem i sie oddalałem, a koleś cały czaś na lewym pasie sie wkurzył i zjechał na prawy, ot co. Takie wyprzedzanie
Powinna być mowa o zmianie przyspieszenia a nie prędkości.


@h0gan: przyspieszenia nie da się łatwo zmierzyć to raz, a dwa podczas przyspieszania samochodem nie utrzymujesz stałego przyspieszenia jeżeli mówimy o wartości fizycznej i nie byłbyś w stanie trzymać nawet jakby przystawili ci pistolet do głowy.
@toppo: Jeszcze lepsze ćwoki to tacy którzy przyśpieszają kiedy zmieniasz pas i mrugają długimi, że niby im zajechałeś xd Skąd to się bierze ja się pytam, no skąd?
jesteś z tych co się biorą za wyprzedzanie 50 metrów przed końcem terenu zabudowanego i są wielce zdziwieni, że normalni kierowcy po przekroczeniu znaku przyspieszają do 90? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@jamnig: może jest zdziwiony, że "normalni kierowcy" wybierają sobie przepisy które mają respektować?
sorki ale jak widze jakiegos frajera ktory probuje wyprzedzac bez kieruneczkow i jeszcze sciga sie ze wszystkimi to go #!$%@? nie puszczam xd


@gnt_1: nie bądź dzieckiem.
@h0gan: problem w tym, że ten zakres przy normalnym przyspieszaniu z 50 do 90 jest szeroki, rozważając taką sytuację nawet przez chwilę zwalniasz w momencie zmiany biegów (sprzęgło rozłączone, a są opory)*. Przepis który jednocześnie pozwoli spokojnie się rozpędzać wyprzedzanemu i jednocześnie zablokuje buraka, który wciska but w podłogę by go tylko nie wyprzedzili będzie bardzo skomplikowany i trudny w egzekwowaniu.
Poza tym, nie bardzo widzę sens czegoś takiego, jak ktoś