Wpis z mikrobloga

Od jakichś paru lat jak jestem w mieście przechodzę koło takiej jednej kamienicy w #poznan Jest opuszczona, zaniedbana i raczej nie wygląda na taką, żeby ktoś w niej mieszkał (dzicy lokatorzy). Wygląda jakby była wyjęta z czasów przedwojennych niedotknięta żadnymi tragediami, ot stojący budynek tyle, że kapkę brudny. Znajduje się niedaleko rynku, naprzeciw znajduje się przepiękna artystyczna kawiarnia, a tuż obok stoi kościół. W zeszłe lato po praktykach wracając do domu codziennie zahaczałem o tą kamienice. Czasami siadałem sobie w kawiarni naprzeciw z widokiem właśnie na ten rozpustny pejzaż. Czasami wpadałem do kościółka rozmyślając i chłodząc się jednocześnie, ale zawsze krążyłem wokół tego budynku. Właściwie w ostatni dzień praktyk postanowiłem sobie, że nieważne co by się działo za kilka może kilkadziesiąt lat wrócę, jeżeli by mnie gdzieś wywiało, do Poznania i kupię ten budynek i w nim zamieszkam. Zawsze marzyło mi się mieszkanie w sercu miasta, a zwłaszcza w takiej mini włości. Rano wychodziłbym do pracy i krzyżowałbym ścieżki ze swoimi przyjaciółmi komentując codzienne wydarzenia. Po pracy wpadałbym na kawę do kawiarni, a w letnie wieczory przesiadywał na balkonie z winem patrząc w gwiazdy. I tak nastało kolejne lato, nie krzyżuję już ścieżek z tą kamienicą, ale zawsze do niej chętnie wracam karmiąc swoje marzenia. Stąd pytanie, czy jest jakaś możliwość dostać plany budynku albo dowiedzieć się chociaż czy jest jakiś właściciel tej kamienicy? #architektura #prawo
  • 5