Wpis z mikrobloga

  • 5
@Wstanpowiedzniejestemsam @steven44 równie dobrze można powiedzieć, że branie kredytu na cokolwiek to głupota ))¯_(ツ)_/¯ wesela są dziś drogie (droższe niż średniej wartości auto) więc nic dziwnego, że ludzie kredytują (z drugiej strony ja płaciłem za sale po imprezie większość tj. 80%~25k i tak można odbyć się bez kredytu). Z drugiej strony kredyt na auto (jezeli nie pracuje) nie wydaje się rozsądny, ale... zależy od sytuacji. Jakbym miał kupić jakiegoś szrota za gotówkę
  • Odpowiedz
@Wstanpowiedzniejestemsam: Nie rozumiem tego hejtu na kredyty na samochód. Jak potrzebujesz auta to potrzebujesz, o ile stać cię na spłacanie rat to w czym kurna problem? Hurr durr bo traci na wartości - no #!$%@?, to przedmiot użytkowy, nowszy z wiekiem nie będzie ale przecież po to się go kupuje żeby używać a nie żeby wnuczek z zyskiem kiedyś sprzedał.
  • Odpowiedz