Wpis z mikrobloga

Lubię czasem zjeść #zupkichinskie (wiem, że to ścierwo i #zupkichinskieniszczamuzg , ale ten chemiczny smak... Ah ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Będąc na zakupach w #biedronka postanowiłem, że sobie kupię, ale zaszaleję i kupię nowy smak. Zauważyłem jakże orientalną nazwę "Krewetkowa Ostra". Ale mi to zniszczyło wieczór... To jest tak ohydne, że odrzut będę miał na widok samego opakowania. Zupka o smaku pomarańczowym... Ratuj się kto może i unikajcie póki zupkowochińskie życie Wam miłe. Najgorzej zagospodarowane 99 groszy ever.
#gownowpis #zupkichinskieboners #nigdywiecej #boldupy
  • 18
  • Odpowiedz
A@kthgg: typowa kobieta, ja już snułem plany o małżeństwie a ta od razu wyskoczyła "bracie" i friendzone na momencie xD hahaha, pozdrawiam ciepło, fajnie się gadało :P
  • Odpowiedz