Wpis z mikrobloga

@Niemogespacbotrzymamkredens: Takie albo bardzo podobne jezdzily kiedys na trasie Krakow Glowny - Warszawa Centralna. Podjezdza w Krakowie, wbijam sie, udalo sie zajac miejsce teoretycznie idealne - w samym rogu wagonu, z jazda, przy oknie. Niestety:
1. Obsiadly mnie 3 bizneswomen i 3 godziny sluchalem ciaglej dyskusji typu czy lepszy wlasny biznes czy kariera w korpo, albo ile tysiecy kosztuje semestr w prywatnej szkole dla gowniaka.
2. Siedzialem nad jakims wadliwym wozkiem
Dalej takimi dojeżdżam (PolRegio), praktycznie codziennie, ino siedzenia miękkie wstawili - i grzeją w dupę jeszcze gorzej. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Czachaaa: Tak szczerze mówiąc, to są bardziej ergonomiczne i wygodne na długą podróż niż te nowoczesne szynogównobusy od pesy- tymi #!$%@? dłuższą drogę przejechać to jest masakra, kręgosłup połamany. Te pod względem wygody, jeśli nie masz śliskich spodni i akurat nie przykleja Ci się dupa, a jaja nie gotują na miękko bo za oknem pisiąt stopni to nie są takie najgorsze