Wpis z mikrobloga

Bądź mną anon lvl licbaza

Mieszkasz w okolicy gdzie 99% społeczeństwa w moim wieku jest typowymi sebiksami łysogłowami, którzy są tymi „fanatykami” Legii albo Polonii Warszawy

Ty natomiast jesteś typowym piwniczakiem

Mimo tego jakoś co po niektóre sebiki cię nawet lubią

Macie w-f

Na przerwie chce ci się pić

Skończyło się

Pytasz się jednego z sebiksów czy ci nie pożyczy wody

”Spoko ziomuś, ty to taka spoko mordeczka to masz he he”

Pijesz z jednej butelki co pił sebiks

Nagle zacząłeś się czuć dziwnie

Spoglądasz na jednego z nielicznych #!$%@? w tej szkole, który jest również twoim dobrym kumplem

Dostrzegasz w nim tylko słabość i to jakim jest lamusem nie zważając na to, że tasz taki jesteś

Patrzysz się potem na koszulkę sebiksa, który podarował ci wodę

”Urodziłem sie w Warszawie...Legie kocham,Legie sławie...”

Zacząłeś czuć dumę z tego napisu

Potem look na koszulkę jednej z osób z innej klasy, z którym razem ćwiczycie

Na koszulce widnieje Polonia Warszawa

Nagle czujesz jakby coś cię popychało, by go znieważyć, opluć a nawet pobić

I tak nagle twoje włosy uczesane na pędzla zaczęły ci przeszkadzać, takie ciężkie i wgl, aż masz ochotę je obetną…

#!$%@?.png

Mówisz wuefiście, że idziesz do pielęgniarki

Jesteś w gabinecie

Opowiadasz pielęgniarce co się stało

”Przykro mi Anon, zaraziłeś się bakterią Patolus Upośledzonius i cierpisz na Stwardnienie Entuzjastyczne Browarowo Autystyczne… Tak Anon.. Zamieniasz się w sebiksa.”

”Co #!$%@?, masz jakiś problem czy co?!”

Pielęgniarka się od ciebie odsuwa

Przysięgasz, że to nagle ci się to z ust wydobyło

Wychodzisz z gabinetu

Idziesz do łazienki

Patrzysz w lustro

Oooo #!$%@? co się dzieje

Włosy ci się skracają

Z twoich włosów zostaje krótki i szorstki pseudo-fryzurowy twór

Twarz i sylwetka też ci się zaczynają zmieniać

Zacząłeś masakrycznie chudnąć, a byłeś gruby

A twarz zaczęła przybierać formę osoby, która po nadmiernemu paleniu kiepów i chlania się wykrzywiła

W śród ludzi dostrzegasz, że sebiksy z twojej szkoły wydają się być spoko

Ten, który pożyczył ci wodę zauważa ciebie

Podchodzi do ciebie i się pyta

”Ej Anon, może chcesz z nami na Browarka, a potem na meczyk Legii pójdziemy?”

”No pewnie mord unio he He”

Uświadomiłeś właśnie, że to ty się zgodziłeś

Tracisz kontrolę nad swoim ciałem

Stałeś się… Sebiksem

Teraz całe życie musisz nim być i zachowywać się jak sebiks

Tą pastę pisze resztki tego przegrywowego „ja”

Co robić?

Pomóżcie

#pasta #seba #woda
  • 1
  • Odpowiedz