Wpis z mikrobloga

Firma Netto korzysta z infrastruktury publicznej Netto Arena, aby reklamować swoją działalność, dlaczego zatem Prezydent Szczecina nie chce ujawnić kwoty, która widnieje na umowie z firmą? Wydawało nam się, że upublicznianie informacji o zawieranych przez władze publiczne umowach, wraz z kwotą, na jaką opiewają stało się już standardem życia publicznego. Niestety nie wszędzie.

Po tym, jak złożyliśmy wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Szczecinie utrzymało w mocy decyzję Prezydenta Szczecina. SKO w istocie podzieliło stanowisko organu pierwszej instancji.
Pojawił się też ciekawy argument – że zawarta umowa nie wiąże się z wydawaniem środków publicznych, ale z przysporzeniem po stronie gminy. Zdaniem SKO Szczecin jest „wyłącznie beneficjentem umowy”. Wysłaliśmy więc, za pośrednictwem SKO w Szczecinie, skargę na decyzję ostateczną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie. Wnieśliśmy o uchylenie decyzji obydwu instancji i o ponowne rozpatrzenie sprawy przez organy.

Więcej: https://siecobywatelska.pl/netto-sp-o-o-placi-szczecinowi-netto-arene-sprawa-zajmie-sie-sad/

@Dindu_Nuffin W nawiązaniu do Twojego wpisu.


#watchdogpolska #prawo #prawodoinformacji #niebojsiepytania #ciagniemywladzezajezyk #szczecin
  • 12
  • Odpowiedz
@Watchdog_Polska: Nie płacimy za to pieniędzmi, więc nic nie musimy powiedzieć hehe. To, że moglibyśmy z tej areny zarabiać to inna sprawa, ale przecież nie wydajemy żadnych pieniędzy!

Równie dobrze mogliby kupić środki trwałe w stylu złoto, zawierać umowy z podmiotami za to złoto i tłumaczyć się, że nie wydają publicznych pieniędzy.
  • Odpowiedz