Wpis z mikrobloga

Chcąc ratować związek, w który wtargnęła nuda i nieco odetchnąć od codzienności zaproponowałem, z tygodnia na tydzień, 5 dni w Gruzji bo tanie bilety i na dowód można jechać. Jej odpowiedź: nie mogę (czytaj: nie chce) wziąć urlopu.
Spoko. Dzisiaj zaproponowałem weekend w Gdańsku. Jutro rano wyjazd, w niedzielę wieczorem powrót. 3 godziny pociągiem. Odpowiedź: we wtorek mam dentystę (!) i lepiej zbierać na majówkę (i tak starczyłoby na jedno i drugie)...


I'm bored...

#zwiazki #logikarozowychpaskow #podroze #nuda
SlodzeGorzkieZale - Chcąc ratować związek, w który wtargnęła nuda i nieco odetchnąć o...

źródło: comment_ojqGZ73Va0zelBk3vfzwvvZLvWV2gL2n.jpg

Pobierz
  • 59
  • Odpowiedz
@SlodzeGorzkieZale: od weekendu i klubów, a potem, że po 30ce i 9 lat razem, bez ślubu, ona myśli o dzieciach za 2-3 lata czyli tak książkowo po 30ce, a przed granicą 35. Ale nie ma ślubu!

Czyli sytuacja standardowa, można się rozejść do komentowania innych tematów :)
  • Odpowiedz
@SlodzeGorzkieZale jak jesteście dzień w dzień ze sobą, a z tego co pojąłem stara nie pracuje, to nie jest wcale dziwne że ma przesyt. A u ciebie odwrotnie, rozpiera energia i chęci.
Szkoda, że je zmarnujesz.
Wyjedź na weekend, ty odpoczniesz a i ona będzie miała czas tylko dla siebie.
  • Odpowiedz
@SlodzeGorzkieZale: prawdopodobnie ma już kogoś na oku. Na 80% ktoś z jej otoczenia. Stosuje taktyke małpy tzn nie puści gałęzi do póki nie złapie nowej. JEsteś dla niej kompletnie obojętny na poziomie emocjonalym. Kobieta wpierw zrywa emocjonalnie a dopiero potem oficjalnie.
  • Odpowiedz