Wpis z mikrobloga

51/365
#365teraz - mój autorski tag o moim wyzwaniu.

Niewtajemniczonych zapraszam do pierwszego wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/30073427/1-365-ciezko-zaczac-taki-wpis-kazde-slowo-wydaje-m/

Praca wysysa odrobinę z człowieka. Zwłaszcza jak nie jest to praca która się kocha.
To jest mój cel dalekosiężny. Robić coś co sprawia mi radość. A droga jest sluszna.

Dziś wstałem o 4.50 i wziąłem zimny prysznic. Po prysznicu - medytacja.
To są dwa aspekty które wprowadzam do mojej codziennej rutyny.
Od poniedzialku do piątku. Czyli w sumie nie codziennej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nasza grupa motywacyjna rusza. Z mojej strony do rozliczenia mam poranne wstawanie, zimny prysznic, medytacja. Min 30 min nauki języka, min. 30 min. Z książką.
Do tego jak zdrowie pozwoli to sport.
Zdrowe jedzenie jest już rutyna. Nie muszę z tego się rozliczać, mam to pod kontrolą.
Dodatkowo codziennie jeden z nas będzie rano podawał temat, na który będziemy dyskutować wieczorem. Temat do przemyśleń za dnia.

Dalej jest pozytywnie, bardzo. W ludziach siła!

Życzę wam miłej nocy.

#rozwojosobisty #medytacja #czujedobrzeczlowiek