Wpis z mikrobloga

Dlaczego te foty na #dupeczkizprzypadku wywoluja takie oburzenie? Jak to jest #rozowepaski ze wychodzicie na miasto i obczaja was setki typow, niejednokrotnie w sposob nachalny i obrazliwy komentujac wasz wyglad, a pretensje macie ze ktos wam cyknie fote z tylu gdzie widac maksymalnie wasz tylek, nogi i czasami kawalek plecow? O co tutaj chodzi? Swiecenie dupskiem po miescie na zywo przed "Czadami" jest oki, bo lobuz kocha najmocniej i moze ktorys z nich zdecyduje sie was porwac w dziki raj uniesien? Czy wam sie dzieje krzywda gdy jakis przegryw sobie cyknie fote, zjedzie na recznym pod wasz tylek? Czy to moze wlasnie dlatego, ze nie dostajcie wystarczajacej dawki atencji? Ja bym sie cieszyl jak by mi jakas rozowa robila foty i potem szarpala broche do nich. Wytlumaczcie mi to prosze.
  • 56
@zwaldemar: widze takie podobienstwo ze wiele kamer monitoringu jest niezabezpieczonych i masz do nich pelny dostep na syronach internetowych. I skad wiesz co ktos moze zrobic z twoim zdjeciem - moze akurat znajdzie sie amator meskich dup? I skad masz pewnosc ze tego nie zrobi? Jeden argument?

o które trudno posądzić stuleje cykające foty z ukrycia i publikujące je w internecie.


@camelinthejungle: podaj jeden argumwnt logiczny ktory udowodni te teze,
@sielkunczik: jeden? Tragicznie niska jakość. Plus nikogo nie obchodzi zwykły random chodzący w takim zapisie bo takich są setki. To nie jest to samo co napalony przegryw który czai się z bliska ze swoim telefonem na dupsko jakiejś laski którą spotkał. Z takiej kamery to ledwo będzie mój zarys tyłka widać. Serio - zero analogii do gościa który przez bycie wygłodniałym stulejem robi zdjęcia dupy przypadkowo spotkanej dziewczynie - bo na
@sielkunczik: a wyobrażacie sobie, żeby robić foty stulejarzom, wrzucać do neta i kręcić z nich bekę jakie to przegrywy? XD idzie taki z pryszczami na ryju, z nadwagą ubrany w jakieś #!$%@? spodnie i cyk mu foteczkę, a potem do neta #stulejarzzprzypadku mordy by można zakrywać, żeby nikt się nie przyczepił, ale i tak można by się pośmiać solidnie. A najlepsze jest to, że na 99% taka stuleja zobaczyłaby tutaj swoje
@sielkunczik: @agablazej:

Przepisy nie zawierają definicji słowa "wizerunek". "Wizerunek to dostrzegalne, fizyczne cechy człowieka, tworzące jego wygląd i pozwalające na identyfikację osoby wśród innych ludzi" (E. Wojnacka, Prawo do wizerunku w ustawodawstwie polskim, ZNUJ PWiOWI zeszyt 56 z 1990 r.)

W orzecznictwie zwraca się uwagę, iż wizerunek oznacza utrwalenie w formie, np. fotografii, portretu, rysunku itp. Rozpoznawalnej podobizny danej osoby. Może obejmować także inne charakterystyczne elementy pozwalające na identyfikację danej
@oszty: nigdzie nikt nikogo nie obsmarowywuje. Wrzucaja i komentują pozytywnie, że fajne tyłki. A ja nie miałbym nic przeciwko, jakby jakaś różowa wrzuciła moją fotę (bez twarzy) i napisała, ze fajny facet
Dopóki nikt nie wrzuca fot z twarzami, to jest nieszkodliwy wybryk.
@sielkunczik: to chyba komentarzy nie czytasz. wyzywanie od wyzywających #!$%@?, prostytutek, komentowanie figury od "płaskodupia", desek itd. Poza tym nie znam kobiety którą ucieszyłoby określanie jej dupy komentarzami "szarpałbym", "sralnik", "ma czym się wysrać" czy innymi tego typu żałosnymi wysrywami, które gimbusy uważają za pozytywne określenia. To skrajnie upokarzające uprzedmiotowienie i naruszenie godności. Nie, nie byłoby ci fajnie jakbyś zaraz pod zdjęciem dostał komentarze w stylu "on fajny? ale taguj suchoklates/ulaniec/przegryw/stulejarz".