Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Do kogoś kto dodaje te wpisy i odrzucił ten wpis przed chwilą wysyłając mnie przy tym do lekarza: Nizoral jest ostatnią deską ratunku przed wizytą u lekarza, idzie się do niego dopiero jeżeli to nie pomoże.

Właściwe wyznanie:
Naście lat skończyłem dobrych kilka lat temu, ale wciąż mam problemy z cerą i skórą głowy. Cerę mam dość tłustą i nie jest taka gładka jak u innych, na dodatek od czasu do czasu wyskakują mi jakieś nieduże diody na brodzie, czole albo przy nosie (więcej mam ich na łopatkach, ramionach i klacie). Włosy bardzo szybko mi się przetłuszczają i muszę je myć codziennie, bo inaczej wyglądam jakby ktoś wylał mi olej na głowie (szczęście w nieszczęściu zakolarz here i strzygę się na 3 mm). Oprócz tego cierpię na nawracający łupież, szczególnie w okresie zimowym kiedy noszę czapkę. Nie wiem jak to powiedzieć, coś jakby łuszczyła mi się skóra na głowie tak jak przy lekkim oparzeniu słonecznym. Oprócz tego czasami tak łuszczy mi się skóra na brwiach, czole i na brodzie jeżeli przez dłuższy czas się nie ogolę. W tym roku doszły do tego jakieś krostki między włosami i lekkie swędzenie skóry głowy.
#!$%@?łem się i poszedłem do apteki po Nizoral, bo dotychczasowe szampony ze sklepu których próbowałem gówno dawały na dłuższą metę i wolę spróbować specyfiku z apteki zanim udam się do dermatologa . Nie wiem tylko jak to stosować, tak jak wymieniono w ulotce w przypadku zwykłego łupieżu bądź łojotokowego zapalenia skóry? Bo w powyższych przypadkach stosuje się to inaczej niż w przypadku łupieżu pstrego, którego na podstawie diagnozy z dr Google nie stwierdziłem.
Oprócz tego jaki szampon mam stosować na co dzień? Jakiś łagodny dla dzieci? Bo podobno większość tych z drogerii/marketu zawiera jakieś gównozwiązki chemiczne które tylko podrażniają skórę. A może szare mydło typu Biały Jeleń? Also dalej mam myć głowę codziennie czy może to za często i lepiej zmienić częstotliwość mycia?
#wlosy #lupiez #pielegnacja #higiena #medycyna #rozowepaski #niebieskiepaski #pytaniedoeksperta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: xadereq
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: Miałem kiedyś podobny problem. Żadne Nizorale ani inne specyfiki nie pomogły. Znajomy kiedyś przywiózł z USA Head&Shoulder i nagle zadziałał. Potem kupowałem polskł wersję tego szamponu (jest niestety trochę gorszej jakości), ale u mnie wystarcza. Moja ciotka też miała podobny problem. Póki mieszkała na wyspach to Head&shoulder dawał radę, po powrocie do Polski problem wrócił, na nią z kolei T-jel podziałał, tylko nie wiem czy dalej jest dostępny na
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Miałem ten sam problem co Ty czyli lupiez (pomogl mi head shoulders) ba co wiecej w czasie lata na glowie mialem gruby lupiez i plamy czerwone na na glowie poszedlem do dermatologa i mialem robiony lek dosyc tanio placilem jakies 20 zl, a jesli chodzi o twarz ze Ci sie luszczy na brodzie brwiach mialem to samo... luszczyla mi sie strasznie kolo nosa az nie chcialem wychodzic do ludzi
  • Odpowiedz