[S.....e]

Tęsknię za #dziecinstwo gdy to na wakacje jeździłam do babci na #mazury , codziennie świeże jajko i mleko od krowy, a gdy latałam po placu to jakąś marchewkę się wzięło i w stawie opłukało albo groszek świeży (╥﹏╥) Codziennie rano budziły mnie koguty albo żurawie, a dach był przepełniony bocianimi gniazdami. K U R Ł A to już nie wróci (╥﹏╥) #wspomnienia

[S.....e]

@Sigmanus: to bait? Czy nie możesz pomyśleć że na placu jest ogródek, bo chyba nie w domu.

[l.....a]

@SilentMouse: pozdrawiam z okolic Mikołajek i Giżycka, a niedługo jadę do babci i da mi jajeczka od kurek i mleczko od krówek (｡◕‿‿◕｡)

[Sigmanus]

@SilentMouse: Na placu to jakiś beton jest wylany czy inna kostka a nie ogródek xd

[S.....e]

@Sigmanus: ty to najwięcej wiesz mówi się plac, podwórko albo pole...

[Sigmanus]

@SilentMouse: To pierwszy raz słyszę o jakimś placu xD

[S.....e]

@Sigmanus: U mnie w mieście wszyscy mówią idę na plac, wyjdziesz na plac? Chodź na plac pogramy w coś itp itd

[Sigmanus]

@SilentMouse: Gdzie to miasto?

[S.....e]

@Sigmanus: Na śląsku

[Sigmanus]

@SilentMouse: A to wy tam macie ten swój język i swoją gwarę, ja to nigdy się z tym nie spotkałem wcześniej

[Loloman]

@SilentMouse: A jak to możliwe? Jeśli zarabiali uczciwie to nie ma bata by aktualnie ich sytuacja była gorsza niż wtedy. No chyba że poczynili błędne decyzje w inwestycje. Albo zwiększył się wam poziom życia znacznie bardziej niż możliwości finansowe. Kiedyś miało się gówno, gówno się zarabiało i było równo. Teraz ma się w #!$%@?, a zarabia przeciętnie więc i trzeba dorabiac bo inaczej jest sie na minus.
Wystarczy nie żyć ponad

[slimax]

@SilentMouse: tak działa socjalizm, podziękuj też demokracji.

[Wurmloch]

@SilentMouse @AnnaJ: Tylko wiecie że mieszkanie na wsi jest zazwyczaj najgorsze dla dzieci - szczególnie takich nastoletnich. Już nawet pomijając dojazdy do szkoły to zwykła chęć wyjścia ze znajomymi wiąże się z koniecznością dowiezienia dziecka i potem odebrania go. Na wsi liczba możliwych znajomych jest ograniczona a poza tym atrakcje kończą się na graniu w piłkę. Co do tych zwierząt to o ile kury są raczej bezproblemowe to hodowla na małą

[S.....e]

@Wurmloch: Tak mam taką świadomość ale jest różnica między wsiami bo do kompletnej dziury sama bym się nie wyprowadziła.
Co do odległości w usa też tak myślałam.

[Wurmloch]

@SilentMouse: Ja mieszkałem na wsi która dziurą nie była, leżała przy drodze powiatowej, od miasta było koło 6 km a mimo to i tak każde wyjście ze znajomymi musiałem planować by miał mnie kto zawieźć. Obecnie studiuje i mogę powiedzieć ze w przyszłości idealnym układem byłoby dla mnie mieszkanie w dużym mieście ale spędzanie np co drugiego weekendu na wsi. Miasto mnie czasem drażni i rozumiem Twoja chec ucieczki na wieś

[S.....e]

@Wurmloch: wiesz wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma, akurat od babci do miasta jest 30 minut, a 40 "autobusem"

[stasiu38]

@SilentMouse: i wakacje na Mazurach u babci, bo gdzie indziej nie było stać. I to jest t pozwolenie na wszystko ?

[S.....e]

@stasiu38: A skąd ty wiesz na co nas było stać, a na co nie? I naprawdę masz tak smutne i nudne życie że czepiasz się o moje i o moją przeszłość? Nie będę ci się spowiadać z życia idź usuń konto robaku.

[stasiu38]

@SilentMouse: No napisałeś że kiedyś było stać jak ojciec pracował a teraz nie stać jak obydwoje pracują. Nie czepiam się twojej osoby. Poprostu nie lubię słów kiedyś to było

[S.....e]

@stasiu38: Wspominam dzieciństwo to tyle, naprawdę bardziej interesowała mnie zabawa na dworze wśród kur i krów niż zwiedzanie miasteczka w Chorwacji i siedzenie na plaży.