Wpis z mikrobloga

kredytu na auto


@martek-77: Frajerem jesteś, bo kredyt na auto to najdroższa zabawa (koszt kredytu w połączeniu ze spadkiem wartości handlowej auta każdego roku). Jak pracowałem to maks 15% zarobków na dojazdy mi szło.
@kiszczak: Auto i tak musialem miec, nie wychodzi to najgorzej, nie jest to nowy samochod. Ale glownie go wykorzystuje do dojazdow do pracy. Niestety w tym kraju nawet na 12 letniego dziada sie odlozyc nie da.