Wpis z mikrobloga

@iamyourhell: Masz dwa wyjścia.

Z żulerką i sebami możesz się się zaprzyjaźnić. Możesz ich też trzaskać po mordach. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Oba rozwiązania dobre, a ty będziesz miała spokój.
W Krakowie to najważniejsze, żebyś nie mówiła, że jesteś z Warszawy. Nawet jak jesteś.

Ciągle tam mają kompleksy o tę stolicę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)