Wpis z mikrobloga

Oddajesz resztę życia po to żeby ktoś ją sobie mógł przeżyć.


@Dzolejro: a to właśnie nie po to się życie oddaje za kogoś żeby ta osoba mogła dalej żyć. Myślisz, że w ramach wdzięczności i solidarności też powinna się zabić?
  • Odpowiedz
@InsaneMaiden: nie, przeczytaj jeszcze raz co napisałem a dojdziesz do tego o co mi chodzi. Mówiąc prosto, to nasze życie jest wartością nadrzędną i o ile nie chronimy osoby bardzo ważnej dla szerszej społeczności (kogoś kto jest blisko wynalezieniu leku na straszną chorobę itp) to oddanie życia za kogokolwiek jest bez sensu.

No ale katolicy mogą mieć inne zdanie, bo ich kolega z nieba się może za taki egoizm pogniewać.
  • Odpowiedz
@marekvankupol jak ktoś kocha drugą osobę to raczej prosta odpowiedź, tym bardziej że facet to z natury obrońca. Ja bym nawet nie potrafił z tym żyć, gdybym w takiej sytuacji postąpił inaczej.

Edit: ludzie którzy piszą, że by tego nie zrobili po prostu nie kochają tej drugiej osoby. Kochać kogoś to przedkładać dobro tej osoby nad swoje.
  • Odpowiedz