[lysa_pala]

Mirki i Mirabelki z #wroclaw. Czy znacie jakieś miejsca typu osiedlowe knajpy/żulernie? Takie z klimatem i 70 letnia Pania Basia ladą, stałą ekipą starszych dziadków i miejscowej patologii? Uwielbiam takie miejsca za ich folklor i klimat ale nic nie mogę znaleźć w dzielnicach Poludnie/Tarnogaj/Krzyki

#alkohol #szukam

[CzysteWroclawskiePowietrze]

@lysa_pala: kiedyś na olesnickiej była taka melina ale nie wiem czy nadal egzystuje

[TgcRap4]

@lysa_pala: Hmm moze sproboj pojsc do klubu Bilardowego Spider -> http://www.bilardclubspider.pl , bylem tam raz i co chwile wpadal jakis dziadek na kielona, a wieczorem glownie wpadali mieszkancy okolicznych blokow, raczej nie studenci.

[RelaeVEVO]

@lysa_pala: Czeski Pub

[PepeXD]

@RelaeVEVO: tam jest klimat ale bez 70 letniej Pani Basi i stałej ekipy starszych dziadków. Jedynie miejscowa patologia XDDDD

[RelaeVEVO]

@PepeXD: przecież dziadów jest tam mnóstwo

[PepeXD]

@RelaeVEVO: dla mnie dziad to osoba, która ma z 70-80 lat, a nie 50 letni typ w bluzie Śląska.

[RelaeVEVO]

@PepeXD: no o takich mi chodzi, totalnie zdziadziale dziady xD

[PepeXD]

@RelaeVEVO: heh ja tam zawzwyczaj trafiałem na okolicznych patusów a najstarsi mieli z 50 lat.
Ale pewnie dlatego, że bywałem tam w terminach meczów WKS.

[Corq]

@lysa_pala salonik smaku na Braniborskiej, byłem tam co prawda w piątek ale ekipa przy barze i barman wyglądali jakby nie jedna noc razem spędzili